Janja Lesar mieszka w Polsce od prawie 20 lat. Tylko jedna rzecz jej przeszkadza

gazeta.pl 1 godzina temu
Janja Lesar występowała w bieżącej edycji "Tańca z gwiazdami" u boku Katarzyny Zillmann. Niektórzy widzowie programu nie wiedzą, iż tancerka przed laty przeprowadziła się do Polski ze Słowenii.
Janja Lesar jest jedną z najbardziej znanych tancerek w historii "Tańca z gwiazdami". Występowała u boku m.in. Dawida Kwiatkowskiego, Miśka Koterskiego, Tomasza Oświecińskiego oraz w bieżącej edycji - Katarzyny Zillmann. Co ważne, wraz z kucharzem Damianem Kordasem zwyciężyła w finale dziesiątej edycji programu. Tuż przed ostatnim odcinkiem 17. edycji show Lesar udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała, jak żyje jej się w Polsce.

REKLAMA







Zobacz wideo Kasia Zillmann o Janji Lesar: Świetna profesjonalistka. Mamy chrapkę na kryształową kulę



Janja Lesar szczerze o życiu w Polsce. "Jestem za to bardzo wdzięczna"
Mało kto wie, iż Lesar pochodzi ze Słowenii. Do Polski tancerka przeprowadziła się 17 lat temu i choć jest dumna ze swojego pochodzenia, nie kryje, iż cieszy się, iż podjęła taką decyzję. - Dla mnie Polska jest jak Ameryka, bo chociaż pochodzę z pięknego kraju, to jest to mały kraj. Tam mieszka około dwóch milionów ludzi. (...) Polska daje mi mnóstwo możliwości, dużo więcej niż Słowenia - wyznała Lesar w rozmowie z "Faktem".
Tancerka opowiedziała również, za co ceni Polskę. - W Słowenii wszyscy mnie pytali, dlaczego taka chuda jestem. Pytali, czy jestem chora. Tutaj jest inaczej, odnalazłam swoich ludzi, ale też chyba mam do nich szczęście. Jestem za to bardzo wdzięczna, bo dzięki nim czuję się tutaj jak w domu - stwierdziła Janja. Istnieje jednak jeden aspekt, który przeszkadza artystce, żyjąc w naszym kraju. - Pogody tylko nie lubię, ale przestałam o niej mówić parę lat temu i jest mi z tym lepiej. Po prostu kupiłam odpowiednie ubrania - wyjaśniła Lesar.


Tak o partnerowaniu Katarzynie Zillmann mówiła Janja Lesar. Odpowiedziała na kontrowersje
Przypomnijmy, iż Zillmann i Lesar tworzyły pierwszą w historii "Tańca z gwiazdami" parę damsko-damską. Krótko po rozpoczęciu programu, internauci spekulowali, iż tancerka nie jest zadowolona z występów u boku wioślarki. Lesar postanowiła wtedy zabrać głos. - Myślę, iż ja miałam dużo szczęścia do różnych partnerów. Przeżywałam tutaj niesamowite przygody, takie na całe życie. I za każdym razem, jak takie coś się wydarza, mówię: "no nie, no teraz to już na pewno nic nie przebije tego, co było teraz". No i proszę! (...) Nigdy nie marzyłam o jakimś takim powrocie, no choćby nie wyobrażałam sobie tego. Ale jestem bardzo wdzięczna i proszę się o mnie nie martwić. I am very happy - wyznała w rozmowie z Pudelkiem, rozwiewając wszelkie wątpliwości.
Idź do oryginalnego materiału