Jan Englert otworzył się na temat swojego zdrowia. Ma nieoperacyjnego tętniaka. W mocnych słowach mówi o przemijaniu

zycie.news 2 godzin temu
Zdjęcie: Jan Englert/YouTube @Teatr Narodowy


Jak przypomina portal "Goniec", Jan Englert jest jednym z najbardziej znanych i cenionych aktorów. W maju bieżącego roku artysta świętował swoje 81. urodziny. Choć Englert pozostaje przez cały czas aktywny zawodowo i udziela wywiadów. W jednym z nich podzielił się swoimi przemyśleniami na temat przemijania, eutanazji i śmierci. Opowiedział też o nieoperacyjnym tętniaku.

Jan Englert o przemijaniu

W 2021 roku Jan Englert wyznał w jednym z wywiadów, iż ma tętniaka aorty szyjnej. Niestety okazał się nieoperacyjny. Lekarze podjęli taką decyzję, biorąc pod uwagę zarówno wiek Jana Englerta, jak i ryzyka wynikające z samego zabiegu. Choroba okazała się dla aktora punktem zwrotnym, wymuszając refleksje nad przemijaniem.

"Gdzie jest moje miejsce? Nigdzie. Umieram. Dlatego nie mam z tym najmniejszego problemu" - powiedział w jednym z wywiadów, cytowanych przez "Gońca".

Englert przyznał, iż w jego wieku najlepszym, co może zrobić, to "modlić się o szybką i zdrową śmierć". Jak podkreślił, zdecydowanie większe obawy niż myśl o śmierci budzi w nim to, iż mógłby stać się niedołężny i całkowicie zależny od innych osób. "Nie chciałbym być ciężarem dla nikogo. Tego się boję" - wyznał.

Jan Englert pozostaje aktywny zawodowo

Jak wskazuje portal "Goniec", Jan Englert nie ukrywa, iż popiera eutanazję. Choć temat ten wzbudza spore kontrowersje i ma spore grono przeciwników, to dla aktora każdy człowiek powinien mieć prawo do godnego zakończenia własnego życia.

Aktor przyznał również, iż fakt, iż przez cały czas pozostaje aktywny zawodowo, wynika nie tylko z ogromnej pasji, jaką jest aktorstwo, ale także z potrzeby działania i poczucia, iż "nie jest się odstawionym na boczny tor".

"Moją ambicją jest rezygnacja, ale na moich warunkach" - powiedział aktor.

Idź do oryginalnego materiału