Do sieci trafiła informacja, iż Grzesznicy Ryana Cooglera mają niespodziewane powiązanie z uniwersum Marvela. W rozmowie ze ScreenCrush producent Sev Ohanian zdradził, iż w filmie użyto kostiumu z niedoszłego jak dotąd rebootu Blade’a.
Ohanian opowiada:
[Kostiumografka] Ruth Carter pracowała przy Bladzie, ale ten projekt ostatecznie nie ruszył ze zdjęciami. W pewnym momencie ten film miał dziać się w przeszłości – w epoce, która pokrywała się z akcją Sinners. Ruth miała cały magazyn pełen ubrań z tamtego okresu, a my musieliśmy kręcić film dosłownie z dnia na dzień. Marvel był na tyle uprzejmy i hojny, iż pozwolił nam te kostiumy odkupić.”
Część statystów w Sinners ubrana jest więc właśnie w stroje pierwotnie przygotowane dla Blade’a. Ohanian zaznacza, iż główna obsada miała własne kostiumy, ale duża część scenografii i stylizacji to pozostałość po Marvelu. W Sinners występują zresztą także aktorzy, którzy brali udział w MCU, a Coogler wyreżyserował dwie części Czarnej Pantery.
Przypomnijmy, iż Marvel ogłosił Blade’a z Mahershalą Alim w roli głównej już w 2019 roku, ale projekt od tamtej pory boryka się z kolejnymi opóźnieniami, zmianami scenariusza i reżyserów. Ali wciąż jednak entuzjastycznie podchodzi do sprawy. Ostatnio mówił:
Zadzwońcie do Marvela. Jestem gotów. Niech wiedzą, iż czekam.