„Szesnaście na Bourbon” opowiada historię tytułowej liczby kobiet, które zostają wybrane do wypłynięcia na małą francuską wyspę, gdzieś niedaleko Madagaskaru. W tle rozgrywa się jednak wiele innych historii – misjonarza Jeana, ministra Colberta czy uciekających heretyków. Autor opowiada anegdotę za anegdotą, pisząc o przypadkowości w ludzkim życiu, roli kobiet w XVII-wiecznej Francji oraz kolonialno-biznesowych problemach. I diable, nie mogło zabraknąć i jego na kartach tej powieści.