Jak Pantera nagrała dzieło, które zmieniło ich w metalowych bogów?

Album „Vulgar Display Of Power” Pantery okazał się przełomem nie tylko dla zespołu, ale dla całego metalu lat 90.

Na początku lat 90., w okresie największych triumfów grunge’u czy stadionowych eksce­sów Guns N’ Roses, ta płyta była jak uwieczniony na okładce cios prosto w nos. Muzycy Pantery chcieli nagrać najcięższy album świata – i to im się udało. A przy okazji wyznaczyli kierunek rozwo­ju ciężkiej muzyki w tej dekadzie. I kolejnych…

Historia zespołu założonego dziesięć lat wcześniej w Arlington w Teksasie przez braci Abbottów – perkusistę Vinniego Paula oraz gitarzystę Diamonda Darrella (w późniejszych latach znanego jako Dimebag) – mogłaby posłużyć za ilustrację tezy, iż nigdy nie jest za późno, by zmienić swoje życie i zacząć od nowa. Przez pierwszą dekadę panowie nosili bowiem natapirowane fryzury, kolorowe fatałaszki i wyda­wali przeciętne płyty zainspirowane dokonaniami Kiss czy Mötley Crüe. choćby nowy wokalista Phil Anselmo, który dołączył w 1986, kilka początkowo zmienił. I gdy już wydawało się, iż Pantera pozostanie w dru­giej lidze po wsze czasy, wydany w 1990 album Cowboys From Hell – piąty w kolejności – okazał się powiewem świeżości. I do dziś uznawany jest przez wiele osób za „właściwy” debiut grupy. A kiedy dwa lata później ukazał się Vulgar Display Of Power, nic nie było już takie samo.

Vinnie, Darrell, Anselmo i basista Rex Brown otrząsnęli się z resztek glamrockowego broka­tu, zmężnieli, postawili na riff, groove, krzyk… i jeszcze raz riff. Dimebag Darrell dał się poznać jako niedościgniony heros metalowej gitary, który z ciężkiego, rytmicznego, bujającego riffu potrafił uczynić prawdziwe dzieło sztuki. choćby jeżeli na ów riff składają się zaledwie dwa dźwięki – jak w fenomenalnym Walk, uznanym przez „Kerrang!” za najbardziej chwytliwy numer w dziejach metalu. A przecież Mouth For War, A New Level czy Live In A Hole również miażdżą riffową potęgą – i też wpadają w ucho. Bo przy całym tym dociążeniu, przy całej tej agresji i wściekłości, która wylewa się z brutalnych, wywrzeszczanych prosto z bebechów partii wokalnych, to jest dużo więcej niż zwykły hałas. Wbrew tytułowi nie ma tu nic z prostactwa. A momenty, gdy panowie nieco się wyciszają (by po chwili przyłożyć jeszcze potężniej) – jak This Love czy Hollow, który w kategorii najbardziej nie­samowitych metalowych ballad lokuje się gdzieś w okolicach One Metalliki.

Muzycy Pantery stworzyli dzieło, które momen­talnie zmieniło ich ze średniaków w metalowych bogów. Każdy z nas włożył w tę płytę wszystko. Przy zachowaniu różnorodności Pantery, było w niej tyle agresji, ile potrafiliśmy uzyskać. Było ciężko jak cholera, a przy tym melodyjnie i ładnie. Wspaniała kombinacja – wspominał kilka lat później Vinnie Paul. Ale rewolucyjność tej płyty wynikała również z faktu jej… zwyczajności. Tu nie było wokalnych czy gitarowych popisówek ani piosenek o szatanie i potworach. Proste riffy, autentyczna wściekłość i dotykające realnych problemów teksty dowo­dziły, iż metal może być bliżej życia. W rezultacie album w samych Stanach Zjednoczonych sprzedał się w liczbie ponad dwóch milionów egzemplarzy, a dziś uważa się go za jeden z kamieni węgielnych metalu. Trudno powiedzieć, czy Slipknot, Lamb Of God albo Gojira brzmiałyby tak samo, gdyby nie gitarowo-perkusyjne patenty Abbottów.

Kolejna płyta Pantery Far Beyond Driven (1994) była jeszcze cięższa, jednak pozbawiona już tej błyskotliwości. Później zespół wydał jeszcze dwa albumy, a w 2003 zawiesił działalność w atmo­sferze spięć między Anselmo i Abbottami. Choć obaj założyciele Pantery już nie żyją – Dimebag został zastrzelony przez niezrównoważonego fana w 2004 podczas koncertu Damageplan, nowego zespołu braci, natomiast Vinnie Paul zmarł na atak serca w 2018 – Anselmo oraz Brown powrócili do grania pod dawną nazwą w 2022 (na scenie wspie­rają ich Zakk Wylde i Charlie Benante).

MAREK ŚWIRKOWICZ

Nowe „Wydanie Specjalne” w sklepach!

„Vulgar Display Of Power” to jedna ze 100 płyt wszech czasów, jakie znalazły się w naszym nowym „Wydaniu Specjalnym”.

„Wydanie Specjalne: 100 PŁYT WSZECH CZASÓW – ROCK” to subiektywne, przygotowane przez redakcję „Teraz Rocka” zestawienie najważniejszych albumów w historii naszego ukochanego gatunku.

6 grudnia pismo trafiło do sprzedaży ogólnej. W cenie 27,99 zł dostępne jest w kioskach i salonach prasowych w całej Polsce.

Można je również zamówić z naszego sklepu internetowego:

„100 PŁYT WSZECH CZASÓW – ROCK” – KUP TERAZ!