Jak narodził się gangster Czacha z "Prostej sprawy"? Niesamowita przemiana do roli – poznajcie szczegóły

serialowa.pl 3 miesięcy temu

„Prosta sprawa” to nie tylko Inco i Kazik. W wielu momentach serialu show kradną dwa gangusy – Czacha i Słonik, których grają Mateusz Kmiecik i Maciej Musiał. Pierwszy z nich opowiedział nam o swoim treningu.

„Prosta sprawa” to polski serial akcji od CANAL+, w którym Mateusz Damięcki jako Bezimienny poszukuje swego przyjaciela, Prostego. Na drodze bohatera staje jeleniogórski gang Kazika (Piotr Adamczyk), którego częścią są Czacha (Mateusz Kmiecik) i Słonik (Maciej Musiał). W rozmowie z Serialową pierwszy z nich opowiedział o treningu i przemianie fizycznej.

Prosta sprawa – Mateusz Kmiecik i jego trening Czachy

Czacha i Słonik to dwaj nierozłączni gangsterzy z ekipy Kazika, których perypetie śledzimy od 1. odcinka. Wcielający się w pierwszego z nich Kmiecik (aktora możecie pamiętać z roli Michała Króla w serialu „Morderczynie„) przeszedł przemianę fizyczną, która wiązała się z ogoleniem głowy i intensywną pracą na siłowni.

Zapytaliśmy aktora, jak wyglądał ten proces i czy partnerujący mu na ekranie Musiał nie zazdrościł tak imponującej przemiany fizycznej. „Zazdrościłem efektów, ale procesu nie” – powiedział ze śmiechem odtwórca roli Słonika.

— No tak, proces był może trudny. Tak w skrócie, pięć miesięcy przed pierwszym dniem zdjęciowym zacząłem treningi, dietę i suplementację pod okiem Łukasza Matusiaka, takiego faceta, który profesjonalnie przygotowuje kulturystów na występy, więc trenowałem cztery razy w tygodniu, czasami choćby pięć razy w tygodniu, po trzy godziny. Miałem indywidualną dietę, którą musiałem sam realizować, więc każdego wieczora praktycznie dwie godziny spędzałem przy garach, żeby to wszystko sobie przyszykować na dzień następny – zdradził nam Kmiecik.

Naturalnie praca nad sylwetką nie skończyła się wraz z okresem przedprodukcji. W dalszej części wypowiedzi ekranowy Czacha zaznaczył, iż intensywne treningi trwały do samego końca zdjęć nad serialem. Co ciekawe, aktor zauważył, iż proces przygotowania fizycznego przeniósł się również na swego rodzaju trening mentalny.

— Później musiałem to wszystko utrzymać podczas zdjęć, które trwały w moim przypadku cztery i pół miesiąca, więc koledzy sobie chodzili, pili sobie colkę i żarli ciasteczka w charakteryzacji, a ja wyciągałem swoje pudło i jadłem swoje. Nie było łatwo, ale z perspektywy czasu jestem bardzo zadowolony i to mnie mega zbudowało też mentalnie. Mam po tym naprawdę dużo twardszy łeb, bo wiem, iż nie ma teraz rzeczy nie do przeskoczenia. Wydaje mi się, iż jestem w takim momencie, tak ustawiony moją głową, iż jestem w stanie dzisiaj zagrać wszystko w każdym możliwym kraju i w każdym możliwym języku.

„Prosta sprawa” (Fot. Przemek Pączkowski/CANAL+)

Warto dodać, iż Kmiecik regularnie dzielił się kulisami treningu fizycznego za pośrednictwem swojego konta na

, gdzie znajdziemy interesujące materiały zza kulis „Prostej sprawy”. Na wielu zdjęciach, jak na tym zamieszczonym poniżej, możecie zauważyć, jak dokładnie wyglądała zmiana sylwetki u aktora na przestrzeni 18 tygodni przygotowań do roli Czachy.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat nowej polskiej produkcji CANAL+, to koniecznie sprawdźcie co miał do powiedzenia Mateusz Damięcki o kulisach nagiej sceny akcji. W rozmowie z Serialową odtwórca roli Bezimiennego zdradził również, iż rola w „Prostej sprawie” to dla niego „spełnienie marzeń”.

Za reżyserię i scenariusz do „Prostej sprawy” odpowiada Cyprian T. Olencki („Furioza”). W obsadzie serialu są również m.in. Magdalena Wieczorek („Zadra”), Weronika Humaj („Stulecie Winnych”), Izabela Kuna („Morderczynie”), Krzysztof Zalewski („Bo we mnie jest seks”) czy Daniel Olbrychski („Mowa ptaków”).

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, zachęcamy was do przeczytania naszej opinii o produkcji CANAL+: Prosta sprawa – recenzja serialu. Więcej rozmów z ekipą „Prostej sprawy” już niedługo na kanale Serialowej na YouTube – dajcie nam suba, a na pewno nie przegapicie nowych materiałów wideo.

Prosta sprawa – odcinki w piątki na CANAL+ i CANAL+ online

Idź do oryginalnego materiału