Jeśli byłeś fanem X-Men: serial animowanyjest na co czekać po ponownym uruchomieniu, X-Men ’97. Czy Charles Xavier naprawdę nie żyje? Czy Cyklop kiedykolwiek dowie się, iż Cable to jego syn z przyszłości? Czy serial przedstawi jakieś postacie, które poznaliśmy w ciągu ostatnich kilku dekad? Co dziwne, jedno ciągłe pytanie dotyczy Morpha, postaci, której większość zwykłych fanów komiksów lub MCU może choćby nie znać.
Kevin Sydney, znany również jako Morph, to oryginalny animowany członek zespołu X-Men, o którym zapomniał czas, pomniejsza postać pozornie zabita w pilocie serialu, aby rozpocząć konflikt między zespołami, gdy opłakiwano go nieproporcjonalnie do jego pozycji. Jak to zwykle bywa w komiksach, Morph w końcu został wskrzeszony i miał zaskakująco złożony wątek w późniejszych sezonach. X-Men ’97 wywraca całą sprawę do góry nogami: postać znana z tego, iż jest jednorazowa, jest teraz niezatartą częścią kanonu kreskówek X-Men. Zespół odpowiedzialny za ponowne uruchomienie traktuje go w ten sposób, z zupełnie nowym wyglądem i ponownym rozważeniem go jako postaci niebinarnej. Ale co adekwatnie kryje się za tą pustą, pozbawioną nosa twarzą? O co chodzi z Morphem?
OK, więc kim jest Morph?
Sydney, zmutowany zmiennokształtny, był pierwotnie pomniejszym złoczyńcą X-Men o imieniu Changeling. Należał do mniej znanej i krótkotrwałej grupy w komiksach o nazwie Factor Three (w której pojawiały się także bardziej znane postacie, takie jak Blob), która walczyła z naszymi bohaterami począwszy od X Men #37. Wytrzymał tylko kilka problemów, zanim spotkał przedwczesną śmierć, gdy podszywał się pod Xaviera. Chociaż pojawił się kilka razy w innych serialach, w końcu dostał swój moment dzięki X-Men: serial animowany.
Po pierwsze, jego imię zostało zmienione na Morph w obawie, iż jego imię wzbudzi gniew DC Comics, którego postać Beast Boy również nosiła pseudonim Changeling. A potem Morph został przedstawiony reszcie zespołu w Serial animowany pilot jako dobry znajomy Wolverine’a (tak, możliwe, iż facet ma przyjaciół). Kiedy zostaje zabity przez Strażników, niszczy to drużynę, zwłaszcza Wolverine’a, który później zabija Strażnika, krzycząc „To dla ciebie, Morph!” W tamtym czasie pomysł był taki, aby serial miał ofiarę na wczesnym etapie, która stawiałaby wysokie stawki, ale bez poświęcania głównej postaci X-Men.
Beau DeMayo, były showrunner ds X-Men ’97, powiedział Empire Magazine, iż śmierć Morpha wywarła ogromny wpływ na widzów oryginalnego serialu. „Naprawdę postawił stawkę i miał bardzo interesujące relacje z zespołem ze względu na traumę” – powiedział.
Być może, jak na ironię, rola Morpha w kreskówce tylko wzmocniła jego obecność w komiksach X-Men, gdzie stał się najbardziej znany jako członek Wygnańcy. Pojawił się w niektórych klasycznych łukach Marvela, w tym w Wiek Apokalipsy I Dom M. W żadnym wypadku nie jest główną postacią, ale przeszedł sporo, w tym wytrącił go z równowagi z powodu czasu, był świadkiem śmierci swoich przyjaciół i stał się niestabilną mazią. Zawsze fajnie jest widzieć, jak postać zyskuje nowe życie po występie w kreskówce lub filmie.
W X-Men: serial animowanyMorph powrócił także w głównym wątku drugiego sezonu serialu, kiedy Mister Sinister wskrzesza go i poddaje mu pranie mózgu, aby znienawidził X-Men. Morph jest w stanie przełamać tę blokadę pod koniec sezonu i chociaż na krótko dołącza do zespołu w okresie 4, po raz kolejny odchodzi z powodu uszkodzeń psychicznych spowodowanych poprzednią konfrontacją ze Strażnikami. To dość wrażliwy portret traumy, zwłaszcza jak na kreskówkę dla dzieci z lat 90.
Jego jedyny inny występ to finał serialu, gdzie łączy siły z X-Menami, aby walczyć z Magneto, który realizuje swój plan dominacji mutantów, gdy Xavier powoli umiera. Morph kilka tu robi, ale możecie go zobaczyć stojącego z resztą zespołu przy łożu śmierci Xaviera, czyli tam, gdzie rozpocznie się nowa seria.
Jaką rolę odegra Morph w X-Men ’97?
Nie wiemy jeszcze zbyt wiele o fabule, którą poruszy serial, więc nie jest jasne, czy Morph będzie głównym członkiem zespołu. Wiemy jednak, iż twórcy serialu wprowadzili pewne zmiany, z których największa to zupełnie nowy wygląd z łysą głową, jasnoszarą skórą, całkowicie białymi oczami i brakiem nosa, a także niebinarna tożsamość (nie jest jasne, jakich zaimków używa Morph, ale twórcy wykorzystują go w ostatnich wywiadach).
Ludzie w Internecie nie przyjęli życzliwie tej rewelacji, a wielu twierdziło, iż była to kolejna wymuszona zmiana ze strony Disneya, mająca na celu ożywienie serialu lub iż twórcy będą napierać na związek między nim a Wolverine’em.
Jednak zmiana ma ogromny sens. Zmiennokształtni mogą przybierać różne płcie, więc istnieje wiele przypadków, w których tego rodzaju postacie identyfikują się jako niebinarne lub przynajmniej obecne androgyniczne, jak w przypadku Double Trouble w She-Ra i księżniczki mocy do Envy w Fullmetalowy Alchemik do wersji Lokiego w komiksach Marvela. Zmiennokształtni mogą choćby posunąć się tak daleko, iż zakłócają biologiczny paradygmat mężczyzny/kobiety. Zaledwie w zeszłym roku, po dziesięcioleciach sprawdzania i niepewności, Marvel potwierdził, iż ojcem Nightcrawlera jest w rzeczywistości Mystique, który przemienił się w mężczyznę i urodził dziecko ze swoją długoletnią dziewczyną/żoną Destiny.
Ten trop nie odnosi się do doświadczeń wszystkich osób niebinarnych, ale koncepcja postaci, która nie ogranicza się do binarnego spektrum płci – ani do spektrum ludzkiego – idealnie pasuje do tej idei. Po co trzymać się jednej płci, skoro możesz zmienić swoją formę fizyczną wszystko? Poza tym Morph bawił się już płcią, co odpowiada zespołowi, nad którym pracuje X-Men ’97zmiana była po prostu słuszna.
„Atakuje Wolverine’a, swojego najbliższego przyjaciela, w najbardziej dramatyczny sposób, zamieniając się w Jean Grey, kładąc dłoń na szyi Wolverine’a i pochylając się do pocałunku. To tak niebinarne, jak tylko możesz. To Morph zamieniający się w kobietę i przychodzący do Wolverine’a, żeby go wystraszyć” – powiedział w wywiadzie twórca oryginalnej kreskówki Eric Lewald. Rozmaity wywiad. „Teraz stało się to na tyle społeczne, iż myślę, iż ludzie będą bardziej wrażliwi na sposób, w jaki jest używany. To jedyna różnica.”
X-Men ’97 zadebiutuje 20 marca na platformie Disney Plus.