Jessica Simpson wyjawiła, iż nauczyciel śpiewu doradził jej picie „spermy węża”, aby załagodzić struny głosowe.
W nagraniu opublikowanym na Instagramie w miniony weekend, piosenkarka przyznała, iż jakiś czas temu zaczęła pić „chińskie zioła”, które miały poprawić stan jej strun głosowych. Jak się później okazało, prozdrowotna mieszanka zawiera składnik określony jako „sperma węża”. Simpson nie zamierza jednak rezygnować z kuracji. Jak powiedziała:
To jest coś w rodzaju miodu. Więc jeżeli chcesz mieć dobry głos, musisz pić spermę węża!
Ostatnio Simpson wydała swoją pierwszą płytę od 15 lat. EP-ka zatytułowana „Nashville Canyon, Part 1” powstała po bolesnym dla artystki rozstaniu z mężem Ericiem Johnsonem, po dziesięciu latach małżeństwa.
Na początku roku artystka powróciła również na scenę udowadniając, iż przez cały czas jest w świetnej formie wokalnej.