Jak idą prace nad 2. sezonem "Black Doves"? Twórca zdradza, czy akcja dalej będzie działa się w święta

serialowa.pl 2 godzin temu

Od 5 grudnia możemy oglądać na Netfliksie „Black Doves” – thriller szpiegowski rozgrywający się w czasie świąt Bożego Narodzenia z Keirą Knightley w roli głównej. Jak idą prace nad 2. sezonem? Czy wrócimy w nim do świąt?

Już na długo przed premierą serialu „Black Doves” Netflix postanowił zamówić kontynuację świątecznego thrillera z Keirą Knightley. Sprawdźcie, na jakim etapie są prace nad kontynuacją i co w ogóle wiemy już na temat przyszłych odcinków.

Black Doves sezon 2 – jak idą prace? Co już wiemy?

Za stworzenie „Black Doves” odpowiedzialny jest Joe Barton, brytyjski scenarzysta, który ma na swoim koncie pracę nad takimi tytułami, jak „The Lazarus Project” czy „Bękart z piekła rodem”. Thriller Netfliksa to jego pierwszy tytuł, który odbił się takim echem – jak idą prace nad 2. sezonem?

— Jesteśmy na wczesnym etapie. Wciąż piszę scenariusz do 1. odcinka i tak jakby wczuwamy się w to wszystko. Nakręciliśmy kilka retrospekcji, które nie trafiły do ostatecznej wersji [1. sezonu], z młodą Helen, jej ojczymem i jej siostrą, Bonnie. Myślę, iż byłoby naprawdę interesujące, dowiedzieć się więcej na ten temat. Myślę, iż całkiem interesujące w 2. sezonie będzie odkrycie więcej o bohaterach i postaci Sarah [Lancashire, serialowej Reed]. Wiemy całkiem sporo o Samie [Ben Whishaw], ale zawsze jest coś więcej. To okazja, by nieco zwiększyć skalę, ale to wszystko jest w tej chwili do ustalenia – powiedział Barton w rozmowie z Variety.

„Black Doves” (Fot. Netflix)

Kontynuując swą wypowiedź, filmowiec odniósł się również do tego, czy 2. sezon „Black Doves” również będzie rozgrywać się w okresie świąt Bożego Narodzenia. Barton powiedział, iż nic w tej kwestii nie pozostało pewne. Z jednej strony chciałby kontynuować ten wątek, a z drugiej nie chciałby przesycić widzów analogiczną tematyką. Czyżby wystarczyło… zmienić święto na Wielkanoc?

— Zależy od tego, kiedy będzie premiera. To nie musi być ograniczone świętami Bożego Narodzenia. Więc może to być inne [święto] – może Wielkanoc? Nie sądzę, iż musi to być zawsze [Boże Narodzenie], co jest dla mnie dość smutne, ponieważ uwielbiam pisać rzeczy osadzone wokół tych świąt. Jest część mnie, która powiedziałaby: „Tak, zawsze róbmy to w Boże Narodzenie!”. Ale to też trochę doprowadzało wszystkich do szału, iż utknęliśmy w permanentnym stanie świątecznym na sześć lub siedem miesięcy. Potem w trakcie montażu, słuchaliśmy „Dobrego Króla Wacława” [tradycyjna angielska kolęda] w lipcu. Nie wiem, czy chcę, byśmy znowu przez to przechodzili.

W oczekiwaniu na dalsze wieści sprawdźcie nasze wyjaśnienie zakończenia „Black Doves”. jeżeli jesteście ciekawi, jak produkcję oceniła Serialowa, zerknijcie tutaj: Black Doves – recenzja serialu. jeżeli z kolei spodobał się wam serial, prawdopodobnie ucieszy was, iż Keira Knigtley doczekała się za swoją rolę ważnego wyróżnienia.

Black Doves – serial dostępny na platformie Netflix

Idź do oryginalnego materiału