Jak "Heweliusz" zabrał się za te intymne koszmary? "Nasze postaci charakteryzuje siła" – mówi aktorka

serialowa.pl 1 godzina temu

„Heweliusz” zabiera widzów za kulisy morskiej katastrofy, ale bierze sobie za cel nakreślenie dalszych skutków zatonięcia promu. Jak w nowej rzeczywistości odnalazły się kobiety związane z marynarzami?

Serialu „Heweliusz” nie sposób nie docenić – za niezwykły rozmach, z jakim twórcy podeszli do zobrazowania tragicznych okoliczności zatonięcia promu w styczniu 1993 roku, ale i za pokazanie intymnych tragedii, z którymi mierzyły się żony i wdowy po marynarzach. Co mówią o tym aktorki?

Heweliusz – aktorki wyjaśniają historie kobiet

Jolanta Ułasiewicz (Magdalena Różczka), Jadwiga Skirmuntt (Michalina Łabacz) i Aneta Kaczkowska (Justyna Wasilewska) – ich ból, trauma i próby odzyskania życia, które posypało się po katastrofie „Jana Heweliusza”, to jeden z najbardziej wyrazistych i przejmujących elementów serialu Netfliksa. Gwiazdy serialu omówiły w rozmowie z Interią, jak odczytują dramaty swoich postaci.

— Każda z nich na swój sposób, ale jednak podobnie, niesie swoją historię i wrażliwość. Oglądałam wasze sceny, pewnie niejednokrotnie, ale muszę przyznać, iż swoich staram się nie oglądać. Teraz jest mi ciężko sobie wyobrazić, iż siadam i tak po prostu bez emocji oglądam te pięć odcinków. Te emocje były we mnie bardzo głęboko przez te kilka miesięcy. Wspominam ten czas jako chwile, kiedy nie mogłam się rozsypać. Jako moja bohaterka nie mogłam przeżyć żałoby, odkładam to na później, po to, żeby być tu i teraz; być silną dla męża, chronić jego dobre imię. Przed całym światem udaje rycerza, a chowa wszystko, co delikatne – mówiła w wywiadzie Różczka.

„Heweliusz” (Fot. Netflix)

Justyna Wasilewska, grająca wdowę po postaci Tomasza Schuchardta, zauważyła z kolei, iż między nią a bohaterką Różczki najwyraźniej rysują się kontrasty postaci „Heweliusza”.

— Aneta Kaczkowska – moja postać wydaje mi się dosyć niejednoznaczna. Jej droga reprezentuje, mam takie poczucie, drogę kobiet, których system nie widzi, które w jakimś sensie są nieuprzywilejowane; znajdują się w trudnej ekonomicznie sytuacji. Po tragedii zostają zupełnie same, próbuje się wykorzystać ich naiwność, trudną sytuację do tego, aby rozegrać jakąś grę w związku ze sprawą, która odbywa się w sądzie morskim.

To jest interesujące zestawienie Jolanty i Anety – reprezentują zupełnie dwa różne światy. W tym męskim świecie w pewnym momencie stawia je po dwóch stronach barykady, więc one nagle stają się wobec siebie antagonistyczne. W sytuacji, w której się znajdują szuka się takiego kozła ofiarnego, żeby tę całą złość i żal na kogoś skierować. Kaczkowska idzie w tę stronę. (…) Pomiędzy [Jolantą i Anetą] jest fajna ta dynamika, bo ona się zmienia.

„Heweliusz” (Fot. Netflix)

Michalina Łabacz, której przypadła natomiast rola małżonki Witolda (Konrad Eleryk), zwróciła uwagę na fakt, iż każda z trzech kobiet na pierwszym planie „Heweliusza” musi pogodzić osobiste przeżycia z obowiązkami matki.

— Każda z tych bohaterek jest przede wszystkim matką; to ogromna siła, która je niesie. Moja Jadwiga próbuje zmierzyć się z traumą męża, którego zwróciło jej morze. Mimo tego, iż jej rzeczywistość jest inna [niż pozostałych bohaterek], to jest bardzo trudna – w całej bezradności. Nasze postaci charakteryzuje siła – walczą o rodzinę, dobre imię, sprawiedliwość. Jesteśmy wojowniczkami – podkreśliła aktorka.

Dodajmy, iż sama Różczka miała możliwość spotkać się ze swoją pozaekranową odpowiedniczką. Aktorka zdradziła ostatnio, jak potoczyła się jej rozmowa z prawdziwą Jolantą Ułasiewicz. Przyznała tez, iż wraz z wdową po kapitanie „Jana Heweliusza” doszła do ważnego wniosku – chodziło o to, ile prawdy należy pokazać serialu na motywach katastrofy.

Skoro mowa o fikcji w fabule „Heweliusza”, warto przypomnieć, iż sami twórcy podkreślali, iż ich celem jest oddanie w serialu nie prawdy faktograficznej, a czegoś znacznie ważniejszego. Sprawdźcie też, co sam Borys Szyc mówił o spotkaniu z rodziną Andrzeja Ułasiewicza. Na koniec zerknijcie natomiast, jak wypada oglądalność „Heweliusza” u nas i za granicą. Polski hit wywalczył sobie miejsce w top 10 seriali Netfliksa, ale były takie tytuły z którymi nie miał szans.

Heweliusz jest dostępny w serwisie Netflix

Idź do oryginalnego materiału