Instytut Badań Chin Współczesnych od wielu lat prowadzący serwis chiny24.com ostatnio zaangażował się również w działalność wydawniczą. I tak we współpracy z wydawnictwem Fronda ukazała się książka „Chiny według Leszka Ślazyka”, a za sprawą wydawnictwa Zona Zero właśnie ukazała się na rynku książka „Koniec gotówki. Cyfrowy juan. Nowy globalny system walutowy?”, której autorem jest Richard Turrin.
„Koniec gotówki” jest polskim tłumaczeniem bestsellerowej książki „Cashless” (przez wiele miesięcy numer jeden na Amazonie w kategorii bankowość, finanse) opublikowanej w 2021 roku. Polska wersja – na prośbę Instytutu – została wzbogacona o posłowie (aktualizację do pierwszego wydania), które stanowi kontynuację najważniejszych wątków zawartych w książce i podsumowuje zmiany jakie się dokonały w opisywanej materii w ciągu ostatniego roku.
„Koniec gotówki” to pozycja obowiązkowa dla bankowców, miłośników i przeciwników kryptowalut, szeroko pojętego sektora fintechu (połączenia finansów i technologii), obserwatorów wydarzeń w Chinach i wszystkich tych, którzy chcą wiedzieć, jak zmieni się świat transakcji płatniczych w ciągu kliku najbliższych lat. To również lektura przydatna dla wszystkich rozważających inwestycje w kryptowaluty, neobanki i nowe instrumenty finansowe, gdyż waluty cyfrowe będą miały na nie ogromny wpływ.
Od stycznia bieżącego roku funkcjonuje porozumienie o wolnym rynku RCEP zrzeszające kraje ASEAN, Chiny, Japonię, Koreę Południową, Australię i Nowa Zelandię. Reprezentuje ono 30% ludności świata i 30% światowego PKB. Większość z państw RCEP pracuje intensywnie nad swoimi wersjami walut cyfrowych. Rewolucja finansowa już się rozpoczęła i nie pozostanie bez wpływu na Zachód. Nie sposób jednak pojąć jej znaczenia i skali wpływu jeżeli nie wie się czym są cyfrowe waluty. Pomaga w tym książka Richarda Turrina.
Richard w przystępny sposób, stroniąc od żargonu technologicznego i biznesowego, napisał książkę, która porusza kilka bardzo ważnych tematów. W unikalny sposób łączy ze sobą kilka wątków – rozwój rynku technologii finansowych w Chinach, podstawy cyfrowej waluty banku centralnego oraz jej wpływ na światowe rynki finansowe. Pracując przez ponad 20 lat w sektorze finansowym, a od ponad 10 lat mieszkając w Szanghaju i posiadając szerokie kontakty w chińskich firmach fintechu pozyskał kompetencje predestynujące go do przedstawienia tej historii kompetentnie i komplementarnie.
Główną osią książki jest chiński projekt wdrożenia cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC) określanej często w mediach również terminami takimi jak: e-CNY, DC/EP lub cyfrowy juan. Jednakże największą wartością tej pracy jest zilustrowanie licznymi wykresami i tabelami kliku ignorowanych lub zbywanych milczeniem na Zachodzie faktów, jak na przykład:
- Chiny wyprzedzają w rozwoju fintechu Zachód o co najmniej 10 lat;
- Chińczycy korzystają z transakcji bezgotówkowych na ogromną skalę już od wielu lat, z powodzeniem można ich określić mianem społeczeństwa bezgotówkowego.
Czytelnik dowie się z „Końca gotówki” jak wyglądały początki rewolucji finansowej w Chinach, z czego ona wynikała i jak istotną rolę odgrywały w niej QR-kody. Będzie się mógł zapoznać z najczęstszymi uprzedzeniami i fałszywymi wyobrażeniami odnośnie do Chin – trzy z nich:
- Chiny kopiują i nie są innowacyjne;
- Chiny są inne, to się dzieje w Chinach, nie ma to wpływu na Zachód;
- w Chinach nie ma prywatności w Internecie więc chiński pomysł na walutę cyfrowa nie może być dobry.
Kolejne rozdziały poświęcone są czemuś, co autor określa mianem płatności cyfrowych wersja 1.0, czyli aplikacjom WeChat Pay i Alipay, które zapoczątkowały rewolucję bezgotówkową w Chinach, wprowadziły praktycznie rzecz biorąc darmowe usługi płatnicze (żadnej prowizji po stronie sprzedającego i kupującego) i rzuciły wyzwanie bankom komercyjnym. Omówiona zostanie również rola Banku Ludowego Chin (banku centralnego) w świadomym wspieraniu tej rewolucji oraz motywy jakimi się przy tym kierował. Dalej zapoznamy się z pierwszym poważnym kryzysem na rynkach finansowych on-line w Chinach w segmencie pożyczek „osoba-osobie” (P2P). Jest to ważna lekcja, która miała istotny wpływ na późniejsze zachowanie chińskich regulatorów (między innymi zablokowanie wejścia na giełdę firmy Ant Financial).
W części drugiej mamy czytelny i przejrzysty wykład na temat cyfrowej waluty banków centralnych. To kompendium wiedzy na temat tego czym są waluty cyfrowe, czym się różnią od krytpowalut i stabilnych walut (stablecoins), jakie są zalety i wady walut cyfrowych oraz jakie najważniejsze decyzje musi podjąć każdy bank centralny przy projektowaniu swojej wersji waluty cyfrowej. Tak, tak, swojej wersji, bowiem każda waluta cyfrowa będzie odpowiadać uwarunkowaniom ekonomicznym i społecznym danego kraju i w związku z tym będzie nieco odmienna technologicznie. Następnie zapoznamy się bardziej szczegółowo z chińską wersją cyfrowej waluty i jej najważniejszymi założeniami. Omówione też zostały zastosowania na rynku krajowym (zarówno detaliczne jak i hurtowe) jak i na rynkach międzynarodowych, w tym wpływ cyfrowego juana na rolę dolara amerykańskiego w transakcjach handlowych i jako waluty rezerwowej
Ostatnia część książki to próba odpowiedzenia na pytanie jak cyfrowy juan zmieni Chiny i świat – wzrost ważności platform (w Chinach na poważnie analizuje się już rozwój nowej gałęzi ekonomii – ekonomii platform), rozwój super aplikacji, wpływ powyższego na modele biznesowe banków komercyjnych oraz jaki to wszystko będzie miało wpływ na rynki finansowe i bankowość na Zachodzie. Przy okazji autor rozprawia się również (w dość bolesny prawdopodobnie dla wielu czytelników sposób) z mitem anonimowości płatności bezgotówkowych na Zachodzie ukazując mechanizmy deanonimizacji danych z transakcji finansowych (łączenie anonimowych transakcji z innymi bazami danych celem powiązania danej transakcji finansowej z konkretną osobą) i zakupu ich przez rządy zachodnich państw do celów fiskalnych.
Obecnie ilość państw planujących wdrożenie własnych walut cyfrowych zbliża się do setki. Jest to narzędzie znacznie usprawniające politykę monetarną i fiskalną państwa, zmniejszające wykluczenie finansowe (brak dostępu do usług finansowych związany z brakiem konta w banku lub historii kredytowej) oraz potężne narzędzie wspierające handel międzynarodowy. Dość powiedzieć, iż zastosowanie cyfrowej waluty w handlu transgranicznym pozwala:
- na pozbycie się banków korespondentów,
- obniżenie kosztów transakcji o 70% i
- skrócenie czasu transakcji z kilku, kilkunastu dni do kilku sekund.
Programowalne kontrakty waluty cyfrowej pozwalają stosującemu ją państwu na wprowadzanie na przykład zróżnicowanych kursów wymiany w zależności od tego z kim handlują, czym handlują i na jaką skalę. Umożliwiają też łączenie w jeden pakiet transakcji finansowej, odprawy celnej, odpowiednika akredytywy, podatków i usług logistycznych.
To prawdziwa rewolucja finansowa dla firm.
Wyobraźmy sobie przedsiębiorstwo, które dużo handluje na rynkach międzynarodowych i nagle otrzymuje do ręki narzędzie, które pozwala jej jednocześnie obniżyć koszty transakcji, skrócić ich czas i zwiększyć ogólną płynność finansową (brak konieczności „zamrażania” aktywów w bankach na poczet gwarancji bankowych i akredytyw) i jeszcze w bonusie otrzymać lepszy kurs wymiany.
- Kto się oprze takiej pokusie?
- Kto się będzie zastanawiał nad przejściem w takich transakcjach z dolara amerykańskiego na chińskiego juana?
Zwłaszcza iż natychmiast po takiej transakcji sprzedaży do Chin może natychmiast wymienić juany na preferowaną przez siebie, „zaufaną” walutę?
Ciąg dalszy nastąpi….
Redakcja: Leszek Ślazyk
e-mail: [email protected]
© 2010 – 2022 www.chiny24.com