Cash Cobain, raper i producent znany jako pionier gatunku sexy drill, współpracował z Justinem Bieberem przy tytułowym kawałku z jego nowej płyty „SWAG”.
Artysta opowiedział o kulisach tej współpracy w rozmowie z „Rolling Stone”. Wszystko zaczęło się od Instagrama. Justin Bieber wrzucił fragment utworu „Trippin on a Yacht”, a Cashowi zaczęły przychodzić wiadomości od fanów zachęcające do podjęcia współpracy:
Wszyscy mi to wysyłali, więc go zaobserwowałem i napisałem: „Musimy coś razem zrobić”. Odpisał: „Jasne, koniecznie. Lubię twoje rzeczy”.
Cobain odwiedził Biebera w jego domu. Mieli do dyspozycji tylko laptopa, głośniki i kilka instrumentów, ale to wystarczyło, żeby zacząć tworzyć:
Siedzieliśmy w kółku i po prostu vibe’owaliśmy.To było jak scena z filmu. On cały czas rzucał pomysłami. Nigdy wcześniej nie widziałem go w takim skupieniu, takim typowo w stylu Biebera. Jestem pewien, iż to będzie ogień.
Raper puszczał Bieberowi różne bity, aż w końcu trafili na ten adekwatny:
On ma swag. Od dawna to czuć. Ale gadaliśmy też zupełnie na luzie. Jest między nami spoko kontakt. Potrafi napisać: „Po prostu sprawdzam, co u ciebie”.
Kilka dni przed premierą płyty „SWAG”, Bieber dał znać, iż chce umieścić ich wspólny numer na trackliście:
Powiedział: „Postaram się to wrzucić na album”. Ja na to: „Okej, działam”. Dopracowałem kawałek i dosłownie dzień lub dwa później już był na płycie.
Numer „SWAG”, nagrany wspólnie z Eddiem Benjaminem, został osiemnastym utworem na albumie. Płyta zadebiutowała na drugim miejscu listy Billboard 200.
Cash Cobain przygotowuje się teraz do swojej trasy „Party With Slizzy”, która wystartuje 7 września w Nowym Jorku. Na jesień zapowiada też premierę własnego albumu.