Jeden egzemplarz czegoś fajnego może dać wiele radości, ale zdublowany staje się niezapomnianym doświadczeniem. W latach 80. i 90. w Hollywood było kilka par bliźniąt, które z całego serca kochano nie tylko w całych Stanach Zjednoczonych, ale i za granicą. Jednak, co ciekawe, w dzisiejszych czasach nie słyszymy już o nich zbyt wiele. Największą tragedią hollywoodzkich bliźniąt jest to, iż najpierw bije od nich tak ogromny blask, iż aż nas oślepia, a potem odchodzą w stronę zachodzącego słońca, pozostawiając nas z nadzieją, iż „ciąg dalszy nastąpi”.