Jacek Kopczyński nie wytrzymał po awanturze w Sejmie. Powiedział to, czego nikt się nie spodziewał

Sejmowa awantura z udziałem Jacka Kopczyńskiego błyskawicznie przerodziła się w ogólnopolski temat numer jeden. Aktor, znany z wielu ról teatralnych i telewizyjnych, znalazł się w centrum kontrowersji po rzekomej konfrontacji z dwoma posłami. Teraz zdecydował się na osobisty wpis w mediach społecznościowych, który odbił się szerokim echem wśród internautów i środowiska artystycznego.

Emocjonalny wpis Jacka Kopczyńskiego po incydencie w Sejmie

Nazwisko Jacka Kopczyńskiego od kilku dni nie schodzi z medialnych nagłówków. Aktor był jednym z uczestników głośnej szarpaniny w Sejmie. Rzekomo miał dopuścić się naruszenia nietykalności cielesnej dwóch posłów, czemu stanowczo zaprzecza, podkreślając, iż sytuacja miała jedynie charakter słownej konfrontacji.

Do tej pory komunikował się wyłącznie dzięki oficjalnych oświadczeń, jednak teraz zdecydował się na emocjonalny wpis w mediach społecznościowych. Na Instagramie zamieścił cytat: "Dla całego świata możesz być nikim, ale dla kogoś możesz być całym światem. Dużo miłości i zrozumienia dla nas wszystkich".

Pod postem pojawiło się wiele komentarzy od internautów oraz osób ze świata filmu, które wyraziły wsparcie i solidarność z aktorem.

• ZOBACZ: Były partner Patrycji Markowskiej w centrum sejmowego skandalu. Jacek Kopczyński przerywa milczenie

Partnerka aktora zabiera głos: „Dla mnie jesteś całym światem”

Wśród komentarzy na Instagramie znalazł się również ten, który szczególnie zwrócił uwagę opinii publicznej – napisała go partnerka aktora, która prywatnie jest prawniczką: "Dla mnie jesteś całym światem, kochanie".

Według relacji prawniczki, Jacek Kopczyński po szarpaninie trafił do szpitala. Uszczerbku na zdrowiu doznała także jego partnerka. "W ślad za wczorajszym oświadczeniem, na prośbę pana Jacka Kopczyńskiego wskazuję, iż jego partnerka w wyniku zdarzeń w dniu 20 maja 2025 r. doznała rozstroju zdrowia w postaci zasinień na czas nieprzekraczający 7 dni w rozumieniu art. 157 § 2 k.k., co zostało udokumentowane badaniem sądowo-lekarskim z dnia 21 maja 2025 r." — czytamy w oświadczeniu cytowanym przez "Fakt".

• SPRAWDŹ TEŻ: „Szanuję każde poglądy” – mówi Kopczyński z Sejmu. W tym samym czasie ujawniono obrażenia jego partnerki