Premiera 2. sezonu „Rodu smoka” już za nami i jak mogliście zauważyć, nie obyło się bez kilku istotnych zmian. Jedną z nich jest wygląd Jacaerysa. Aktor zdradził nam, jak na to zareagował.
Jedną z największych zmian względem debiutanckiej serii w 2. sezonie serialu „Ród smoka” jest… fryzura Jacaerysa (Harry Collett). W metamorfozie nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie to, iż między sezonami upłynęło ok. 10 dni. Tymczasem włosy Jace’a wyglądają, jakby spędził w Winterfell co najmniej kilka miesięcy (i, być może, poznał niejaką Sarę Snow?). Sam aktor nie kryje jednak zadowolenia ze zmiany.
Ród smoka sezon 2 – Jacaerys jak Jon Snow? Duża zmiana
Serialowa spotkała się z ekipą 2. sezonu „Rodu smoka” w Nowym Jorku, gdzie Collett odniósł się do zmiany fryzury Jacaerysa, przyznając, iż jest z niej jak najbardziej zadowolony. Młody aktor nie zwrócił uwagi na czas akcji między sezonami, ale zauważył, iż nowe włosy pozwoliły mu zaoszczędzić sporo czasu. O co chodzi?
— Cóż, daje mi to dodatkowe 50 minut w łóżku, ponieważ nie muszę spędzać tego czasu w fotelu do charakteryzacji. Szczerze mówiąc, uważam też, iż to wygląda lepiej w porównaniu do peruki [z 1. sezonu]. Doczekałem się kilku porównań do Jona Snowa, co było naprawdę fajne – stwierdził Collett.
Przy całym zadowoleniu z nowej fryzury Jace’a, aktor odniósł się do negatywnych stron pracy nad wizualnym aspektem swej postaci. Jak przyznał, nie spodziewał się, iż proces dbania o fryzurę będzie wymagał tyle czasu i zaangażowania.
— Naprawdę super się czuję z nowym wyglądem Jace’a. Kiedy po raz pierwszy zaczęliśmy o tym rozmawiać po 1. sezonie, zespół charakteryzatorów powiedział mi: „Harry, to będzie długi proces, ale zapuść włosy”, a ja na to: „jasne” i nie zdawałem sobie sprawy, iż to zajmie to tak dużo czasu, zanim wejdziemy na plan 2. sezonu. Szczerze mówiąc, nie wiem, jak wy, panie, to robicie, bo ja przetestowałem chyba z 15 różnych szamponów i wymykało mi się to spod kontroli.
Na pierwszej przymiarce do 2. sezonu – bo nie było gwarancji, iż faktycznie użyjemy moich prawdziwych włosów – powiedzieli mi: „OK, mamy dobre wieści, Ryan [Condal, showrunner serialu] uwielbia te włosy i je wykorzysta”, a ja pomyślałem: „dzięki Bogu, a więc te dwa lata zapuszczania ich nie poszły na marne”.
Bethany Antonia, serialowa Baela, która udzielała wywiadów razem z Harrym Collettem, zapewniła go, iż fryzura w stylu Jona Snowa wygląda świetnie. A jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o kulisach tej serii, koniecznie sprawdźcie, co Collett powiedział nam o kulisach powrotu do Winterfell w 2. sezonie „Rodu smoka”. Wątek otwierający tę serię został nieco zmieniony w serialu względem książki. Okazało się bowiem, iż filmowcy wycięli pewną istotną postać z historii Jacaerysa.
A jak w ogóle wypada 2. sezon? jeżeli jeszcze nie mieliście okazji, rzućcie okiem na naszą recenzją czterech odcinków. Znajdziecie ją tu: „Ród smoka” sezon 2 – recenzja serialu. Sprawdźcie także, kiedy kolejne odcinki „Rodu smoka” i zobaczcie zwiastun dalszej części 2. sezonu.