Izraelski artysta zaatakowany w Warszawie

Izraelski muzyk David D’Or został oblany czerwoną farbą w czasie występu na Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera. Osoba, która zakłóciła koncert próbowała wedrzeć się na scenę, trzymając w rękach flagę palestyńską. “Otworzyłem oczy i zobaczyłem wszędzie czerwień. To wywołało u mnie bolesne wizje, mimo iż wiedziałem, iż to nie była prawdziwa krew. Przypomniało mi to o wydarzeniach z 7 października” – powiedział D’Or cytowany przez izraelskie media.

Koncert odbywał się w niedzielę wieczorem w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej. Był finałem XXII edycji Festiwalu Warszawa Singera. D’Or występował w towarzystwie Orkiestry Sinfonia Viva pod dyrekcją Tomasza Radziwonowicza. “Zamknąłem oczy, modliłem się i nagle w czasie Awinu Malkeinu, gdy powiedziałem publiczności ‘Pomódlmy się razem za pokój na ziemi i nadejście lepszych dni’, poczułem chłodną substancję na twarzy” – relacjonował D’Or.

Propalestyńska aktywistka oblała czerwoną farbą D’Ora oraz jedną z artystek orkiestry. Próbowała wedrzeć się na scenę, została jednak wyprowadzona z sali.

“Publiczność była wyraźnie przerażona. Próbowałem ich uspokoić, prosząc wszystkich o wspólny śpiew i modlitwę” – mówił D’Or mediom.

“Atak na Dawida D’Ora, do którego doszło podczas koncertu finałowego Festiwalu Kultury Żydowskiej Warszawa Singera był dla nas wszystkich trudnym i bolesnym momentem. Tym bardziej, iż doszło do niego, gdy artysta wykonywał poruszającą modlitwę Avinu Malkeinu w intencji pokoju na świecie. Sztuka i muzyka powinny łączyć ludzi, dawać przestrzeń do emocji i spotkania – a nie stawać się areną agresji. Forma, jaką wybrały te osoby, była krzywdząca – zarówno dla artysty, jak i dla publiczności” – piszą w oświadczeniu organizatorzy Festiwalu Warszawa Singera. “Nawet najtrudniejsze tematy można i trzeba wyrażać w sposób, który nie narusza godności drugiego człowieka. Muzyka jest przestrzenią wolności, spotkania i otwartości – i chcemy, by tak było zawsze. Jako organizatorzy będziemy konsekwentnie dbać o to, by festiwal pozostał przestrzenią wolną od przemocy i nietolerancji”.