Izrael weźmie udział w Eurowizji 2026

eurowizja.org 5 dni temu

Wszystko wskazuje, iż Izrael utrzyma miejsce w Eurowizji, mimo presji części nadawców domagających się jego wykluczenia. Nowe zasady zostały przegłosowane podczas 95. Zgromadzenia Ogólnego Europejskiej Unii Nadawców (EBU). Decyzja ta może jednak doprowadzić do wycofania kilku państw z konkursu, w tym potwierdzonych rezygnacjach Holandii, Hiszpanii, Słowenii i Irlandii.

Eurowizja 2026: Nowe zasady omawiane na zgromadzeniu EBU

Podczas 95. Zgromadzenia Ogólnego EBU w Genewie omawiano pakiet zmian dotyczących Eurowizji. Ograniczono liczbę głosów do dziesięciu na urządzenie. Jury wracają do półfinałów i będą liczyć siedmiu jurorów. Co najmniej dwóch jurorów musi mieć od osiemnastu do dwudziestu pięciu lat. EBU rozszerzy systemy bezpieczeństwa głosowania, które mają wykrywać nieprawidłowe działania.

Propozycja Hiszpanii i możliwe scenariusze

Islandia, Irlandia, Holandia, Słowenia i Hiszpania deklarowały gotowość opuszczenia Eurowizji, jeżeli Izrael pozostanie w konkursie. Natomiast, według dziennika 20 Minutos i źródeł zbliżonych do dziennika, w trakcie obrad EBU stanowisko Hiszpanii nie należało do najbardziej radykalnych. Nadawca hiszpański RTVE zaproponował, aby kraje znajdujące się w trwającym konflikcie zbrojnym, nie tylko Izrael, ale także inne państwa, jak Rosja czy choćby Ukraina, zostały objęte jednolitymi zasadami. Dodatkowo., zgodnie z sugestią RTVE sporne kraje mogłyby startować bez flagi i symboli narodowych, na wzór sportowców z Rosji czy Białorusi rywalizujących pod neutralnym sztandarem w igrzyskach olimpijskich. Według Hiszpanii taki mechanizm ograniczyłby polityczne napięcia i ujednolicił zasady. Jednocześnie, na wniosek ośmiu delegacji głosowanie nad nowymi zasadami było tajne, a do wejścia w życie potrzebna była wiekszość.

Ostatecznie, decyzją większości delegatów nowe zasady zostały przyjęte. Po zakończeniu głosowania w EBU delegacje państw Eurowizji będą mieć czas do 10 grudnia, aby potwierdzić lub wycofać zgłoszenie na 2026 rok.

The new regulations have been approved by a large majority . EBU members will not hold another vote on the participation of members. Israel WILL compete in #Eurovision2026 #Eurovision #EurovisionGR #esc #esc2026 pic.twitter.com/5OwJpCBldi

— Eurovisionfun (@eurovisionfn) December 4, 2025

Rezygnacje Hiszpanii, Holandii, Irlandii i Słowenii z Eurowizji 2026

Decyzja EBU o pozostawieniu Izraela w Eurowizji 2026 wywołała bezprecedensową falę rezygnacji wśród kluczowych nadawców publicznych. Hiszpania oficjalnie ogłosiła wycofanie z konkursu, podkreślając, iż postulowane wcześniej przez RTVE mechanizmy ochrony neutralności konkursu są niewystarczające. Hiszpania nie tylko nie wyśle reprezentanta, ale także nie wyemituje żadnego etapu Eurowizji 2026, co jest jednym z najmocniejszych gestów sprzeciwu w historii konkursu. Równie zdecydowaną postawę przyjęła Holandia, gdzie AVROTROS po szerokich konsultacjach uznała, iż udział w tegorocznej edycji jest niezgodny z wartościami publicznego nadawcy. Wskazano na naruszenia wolności prasy w Gazie, polityczne ingerencje w poprzednią edycję oraz poważne wątpliwości dotyczące neutralności Eurowizji. Holenderscy decydenci podkreślili, iż „kultura jednoczy, ale nie za wszelką cenę”.

Dodatkowo, Irlandia również ogłosiła wycofanie się z Eurowizji 2026, zapowiadając, iż RTÉ nie wystawi reprezentanta ani nie pokaże transmisji. Irlandzki nadawca podkreślił, iż nie może uczestniczyć w wydarzeniu, w którym dopuszcza się państwo objęte tak poważnymi zarzutami o nieuczciwe praktyki głosowania i łamanie praw człowieka. RTÉ przypomniało, iż wraz z kilkoma krajami wcześniej ostrzegało przed bojkotem i dotrzymało słowa. Do rezygnujących dołączyła także Słowenia, która od miesięcy prezentowała jedno z najbardziej stanowczych stanowisk. RTV Slovenija wskazywała na podwójne standardy EBU, przypominając, iż Rosję wykluczono natychmiast po agresji na Ukrainę, podczas gdy w przypadku Izraela organizacja „boi się podjąć decyzję”. Nadawca uznał, iż Eurowizja utraciła zdolność do zachowania apolityczności, a pozostanie w konkursie byłoby sprzeczne z zasadami etycznymi i historyczną odpowiedzialnością.

Skala rezygnacji, obejmująca duże rynki medialne i wielokrotnych uczestników Eurowizji, stawia konkurs przed największym kryzysem od czasu jego powstania. Wszystkie cztery kraje podkreślają, iż neutralność i wiarygodność Eurowizji zostały naruszone, a decyzja EBU doprowadziła do głębokiego podziału wśród europejskich nadawców.

Konkurs w ogniu krytyki: udział Izraela a wojna w Gazie

Eurowizja od 2024 roku funkcjonuje w stałym cieniu wojny w Gazie, a udział Izraela dzieli fanów i nadawców. Mimo masowego televotingu na rzecz Izraela, jego reprezentantki Eden Golan i Yuval Raphael były wygwizdywane na żywo. W Malmö i Bazylei tysiące demonstrantów z flagami Palestyny oskarżały Eurowizję o „wybielanie” wizerunku państwa i wykorzystywanie konkursu do propagandy. Belgijska telewizja dwukrotnie przerwała transmisję w czasie izraelskich występów, a RTVE otwarcie podawała dane o ofiarach w Gazie. Artyści tacy jak Nemo (Szwajcaria 2024), Blanca Paloma (Hiszpania 2023), Salvador Sobral (Portugalia 2017) i inni podpisali apele o wykluczenie Izraela z konkursu.

Jednocześnie EBU odrzucała kolejne wersje izraelskich piosenek jako zbyt polityczne, ale ostatecznie dopuszczała kraj do udziału. Kulminacją były doniesienia o kampaniach reklamowych finansowanych przez izraelskie instytucje, które instruowały widzów, jak głosować na izraelską reprezentantkę. Po rekordowo wysokich wynikach Izraela w głosowaniu publiczności część nadawców zażądała audytu systemu i większej przejrzystości. Mimo tego, EBU wciąż podkreśla, iż Eurowizja ma „apolityczny” charakter, jednak wojna w Gazie realnie kształtuje przyszłość Eurowizji i jej wiarygodność. Dyskusja o dalszym udziale Izraela stała się symbolem sporu o granice neutralności Eurowizji.

Eurowizja 2026: co wiemy?

70. Konkurs Eurowizji odbędzie się w Austrii za sprawą zwycięstwa JJ’a z utworem Wasted Love. Austriak zdobył w sumie 436 punkty. Mimo, iż uplasował się dopiero na czwartym miejscu w głosowaniu widzów, pierwsze miejsce u jury zapewniło Austrii trzecią wygraną w historii. Pod koniec wakacji tego roku ogłoszono, iż show po raz kolejny będzie gościć stolica kraju. Tak jak w przypadku poprzedniej Eurowizji w Wiedniu, koncert odbędzie się w Wiener Stadthalle. Jednakże kolejna edycja widowiska odbędzie się już z odświeżoną warstwą graficzną – w sierpniu

. Show jest zaplanowane na 12, 14 i 16 maja. Europejska Unia Nadawców ogłosiła, iż sprzedaż biletów rozpocznie się 13 stycznia, jednakże wszyscy zainteresowani muszą do 18 grudnia zarejestrować się na nowej stronie konkursu – eurovison.com.

Nadawcy, którzy chcą wziąć udział w konkursie muszą podjąć decyzję do 10 grudnia. W wyniku przyjęcia przez Zgromadzenie EBU nowych zasad dotyczących m.in. bezpieczeństwa i zmian w głosowaniu, a tym samym poprzez uczestnictwo w Eurowizji, z udziału zrezygnowały Hiszpania, Holandia, Słowenia oraz Irlandia.



Źródło: EBU, YLE, RTVE, RTVSLO, RTE, AVROTROS, 20 Minutos

Idź do oryginalnego materiału