Inny Wywiad (X) – gość: Wojna Idei

takzetego.pl 10 miesięcy temu
Dzień dobry państwu w tych pięknych okolicznościach przyrody . Niedawno przeczytałem książkę autorstwa Szymona Pękali z „Wojny Idei”, która mi się naprawdę spodobała i w związku z tym, postanowiłem przeprowadzić rozmowę z samym zainteresowanym. Całość poniżej . Zapraszam serdecznie .
Inny Wymiar: Sam wpadłeś na pomysł napisania książki czy to wydawnictwo Znak podsunęło Ci ten pomysł?
Wojna Idei: Pomysł wyszedł od wydawnictwa. Generalnie podjąłem się tego tematu właśnie dzięki temu, iż wydawnictwo zapewniało pomoc i zaplecze techniczne.
IW: Jakie to doświadczenie pisać taką pozycję? Dużo czasu Ci to zajęło?
WI:Samo pisanie kilka miesięcy, kolejne kilka na korekty. Nie mam porównania czy to dużo czy mało.
IW: Co kierowało Tobą w momencie, w którym zdecydowałeś się napisać „Wojnę Idei”? To samo co podczas tworzenia kanału na yt? Porównaj obie te sytuacje.
WI: Niekoniecznie to samo. Książka była zaplanowana na dotarcie do nowych przestrzeni, do których ciężko trafić z contentem YouTubowym. Ogólnie, poza usystematyzowaniem pewnych treści, chodziło w niej również właśnie o przebicie się ze swoim przekazem poza YouTubową bańkę.
IW: Jesteś zadowolony z odbioru Twojej książki?
WI: Jest lepiej niż przypuszczałem. Zwłaszcza, iż Polacy z reguły książek raczej nie czytają
IW: Czy Twoje podejście można określić jako promocję klasycznego liberalizmu, na zasadzie: „nie zgadzam się z tym co mówisz, ale oddam życie, abyś mógł to powiedzieć”?
WI: Ten element klasycznego liberalizmu jak najbardziej uważam za wartościowy do promowania, zwłaszcza w Polsce, gdzie idea wolności słowa przez cały czas jest konceptem dość egzotycznym.
IW: Słyszałeś, aby ktoś zmienił swoje podejście do dyskusji społeczno-politycznych pod wpływem tego, co przeczytał u Ciebie?
WI: Tak, otrzymuję wiele takich wiadomości od widzów i czytelników.
IW: Nie sądzisz, iż dobrym pomysłem byłoby zorganizowanie jakiejś ogólnopolskiej trasy w największych miastach, na których fani mogliby się z Tobą spotkać i osobiście pogadać, a przy tym rozpromować dodatkowo książkę? A może coś takiego miało już miejsce?
WI: W ciągu ostatniego roku gościłem już na wielu różnych konferencjach i spotkaniach w różnych miejscach Polski, i było to zwykle połączone również z promowaniem książki.
IW: Czy planujesz napisanie kolejnej książki i, o ile tak, to na jaki temat?
WI: Są takie plany, ale ciężko powiedzieć kiedy znajdę na nie czas. Tematu na razie nie chciałbym zdradzać.
IW: Co, zakładając, iż napiszesz następną pracę zrobiłbyś inaczej niż przy debiucie?
WI: Pierwsza książka była dość ogólna i poruszała się po szerokim zakresie tematów, kolejna będzie bardziej skonkretyzowana i dogłębnie pochylająca się nad jedną sferą.
Idź do oryginalnego materiału