Miałem cholernie mieszane uczucia po przesłuchaniu tegorocznego materiału, ale teraz zdałem sobie sprawę, iż po prostu spodziewałem się czegoś innego, więcej mrocznego rytmu, który też tutaj jest, może nie tak mroczny, jak bym chciał, ale jest. Więcej klasycznej elektroniki, jakiś IDM, takie delikatne klimaty. W każdym bądź razie wracam regularnie i za każdym razem coraz bardziej mi się podoba, wciąga, chociaż inaczej niż powyższa wklejona przez
@DiabelskiDom płytka w najlepszej możliwej, czarnej, wielkoformatowej postaci. Polecam.
iframe
Edit. Zaprawdę powiadam wam, zacna kapela.
Statystyki: autor: kurz — 6 godz. temu