Jak poprzednie dwie siadały, to pozycja obowiązkowa. Ta jest zdecydowanie najbardziej nacechowana nostalgią.
A okładka najgorsza z całej trójki. Najlepsza była z dziadkiem.
iframe
Statystyki: autor: blue_calx — 8 min. temu
Statystyki: autor: blue_calx — 8 min. temu