Incydent, który zrujnował piłkarskie święto w Krakowie. Nóż w głowie Dino Baggio

kultura.onet.pl 1 dzień temu
Mecz Wisły Kraków z Parmą w drugiej połowie października 1998 r. miał być piłkarskim świętem. Na boisku stadionu przy Reymonta pojawiły się gwiazdy światowego futbolu, m.in. Buffon, Thuram, Cannavaro, Verón, Chiesa i Crespo. Biała Gwiazda zagrała z włoską drużyną jak równy z równym, wprawiła w zachwyt Zbigniewa Bońka, i pokazała, iż polski zespół może postawić się silniejszemu rywalowi. Niestety w cieniu sportowych emocji pozostał incydent, który zburzył obraz tamtego widowiska i położył się cieniem na wizerunku polskiej piłki w Europie. Jeden rzut nożem nie tylko ugodził w głowę Dino Baggio, ale przede wszystkim w dobre imię gospodarzy, o czym wspomniał Mateusz Miga w książce "Wisła Kraków. Sen o potędze". Publikujemy jej fragment.
Idź do oryginalnego materiału