Polska – streaming w rozkwicie
Pamiętacie jeszcze czasy, gdy wieczorny plan dnia wyznaczała telewizyjna ramówka? O 17:00 serial, o 19:00 wiadomości o 20.00 film, a potem... spać. Dziś brzmi to niemal jak archeologia rozrywki. W erze streamingu to widz dyktuje warunki: co, gdzie, kiedy i na czym ogląda. W Polsce coraz częściej zamiast włączać telewizor, sięgamy po pilota od smart TV, laptopa czy telefona. Ale czy to oznacza, iż tradycyjna telewizja odchodzi do lamusa? Nie do końca. Choć sposób, w jaki oglądamy filmy i seriale, uległ rewolucji, miłość do dobrej historii pozostała niezmienna.
Internet to nie tylko narzędzie do pracy czy komunikacji – to także nieodłączna część codziennej rozrywki. Oglądanie telewizji i filmów online stało się jednym z ulubionych sposobów spędzania wolnego czasu dla milionów Europejczyków. Dane Eurostatu rzucają światło na to, jak popularna jest ta forma rozrywki w różnych krajach Europy, w tym w Polsce.
W Polsce popularność serwisów streamingowych rośnie w zawrotnym tempie. Według danych Eurostatu z 2022 roku, 58,2% użytkowników Internetu w Polsce deklarowało, iż regularnie ogląda telewizję lub filmy online (w 2016 roku było ich 39%). Główne platformy, takie jak Netflix, HBO Max, czy Disney+, cieszą się ogromnym zainteresowaniem, ale nie brakuje też lokalnych graczy, takich jak Player.pl czy Ipla (obecnie Polsat Box Go). Warto jednak zwrócić uwagę, iż oglądanie treści online w Polsce nie ogranicza się jedynie do płatnych subskrypcji. Platformy takie jak YouTube pozostają dominujące, zwłaszcza wśród młodszej widowni. Z drugiej strony, starsze pokolenie przez cały czas preferuje tradycyjne telewizory, choć coraz częściej sięga po telewizję na żądanie.
Europa – różnorodność w cyfrowych przyzwyczajeniach
Chociaż Polska podąża za europejskim trendem rosnącej popularności telewizji online, w innych krajach sytuacja prezentuje się różnie, w zależności od dostępu do technologii, kultury medialnej i siły lokalnych graczy.
Zgodnie z danymi, 58,2% użytkowników Internetu w Polsce regularnie ogląda telewizję lub filmy online. To wynik zbliżony do Portugalii (58,6%) i nieco poniżej średniej dla całej Unii Europejskiej, która wynosi 65,1%. Czy to dużo? W porównaniu do państw takich jak Finlandia czy Islandia, gdzie ten odsetek przekracza 90%, wciąż mamy przestrzeń do rozwoju.
Mimo iż wynik Polski jest poniżej unijnej średniej, dynamiczny rozwój rynku cyfrowego wskazuje, iż przyszłość należy do Internetu. Młodsze pokolenia, dla których oglądanie filmów na telefonie czy tablecie jest codziennością, z pewnością jeszcze bardziej podniosą te statystyki.
Odsetek Internautów oglądających TV lub filmy w Internecie; opracowanie ciekawestatystyki.pl na podstawie danych Eurostat |
Porównując Polskę z sąsiednimi krajami, zauważamy interesujące różnice. Słowacja, z wynikiem 49,8%, plasuje się znacznie niżej, co może wynikać z innych preferencji rozrywki czy dostępności platform streamingowych. Niemcy osiągają 52,2%, a Czechy – już 72,6%. Widać więc, iż choćby w naszym regionie podejście do internetowej rozrywki może się znacząco różnić.
W krajach takich jak Islandia, Norwegia i Finlandia odsetek użytkowników Internetu oglądających filmy online wynosi ponad 90%, a Holandia i Dania kilka im ustępują. To regiony, w którym infrastruktura technologiczna jest bardzo rozwinięta, a konsumenci chętnie sięgają po płatne subskrypcje.
Na drugim biegunie znajdują się kraje Bałkanów oraz Europy Wschodniej. W Rumunii jedynie 33,7% internautów ogląda telewizję lub filmy online, a w Macedonii – 36%. Co może być tego powodem? Prawdopodobnie różnice w infrastrukturze internetowej, popularność tradycyjnej telewizji oraz ograniczony dostęp do płatnych platform streamingowych.
Streaming coraz popularniejszy wśród młodych ludzi
W 2022 roku streaming online w Unii Europejskiej wyraźnie pokazał, iż wiek ma znaczenie – i to spore. Młodzi ludzie niemal zrośli się z cyfrową rozrywką: aż 86% osób w wieku 16–24 lata oraz 81% w grupie 25–34 lata regularnie oglądało filmy i programy telewizyjne w Internecie. Streaming to dla nich codzienność, naturalny jak odruch scrollowania w social mediach.
Z kolei im wyższy wiek, tym mniejsze zainteresowanie streamingiem. W grupie 55–64 lata korzysta z niego już tylko 52% osób, a wśród seniorów (65–74 lata) wskaźnik ten spada do 33%. Wygląda na to, iż tradycyjna telewizja wciąż utrzymuje swoją pozycję w starszych pokoleniach, podczas gdy młodsi bez wahania wybierają świat na żądanie – gdzie treści są dostępne zawsze i wszędzie. To cyfrowy podział pokoleń w pełnej krasie.
Dlaczego streaming wygrywa?
Fenomen popularności treści online ma wiele przyczyn. Najważniejsze z nich to:
- Elastyczność: Widzowie nie są już uzależnieni od sztywnych ramówek telewizyjnych. Chcą oglądać ulubione seriale czy filmy wtedy, kiedy mają na to czas.
- Dostępność: Dzięki rozwojowi technologii możemy oglądać treści na różnych urządzeniach – od telefonów, przez tablety, po inteligentne telewizory.
- Personalizacja: Algorytmy w serwisach streamingowych, takich jak Netflix czy YouTube, podpowiadają treści dostosowane do naszych zainteresowań, co znacząco poprawia wrażenia z użytkowania.
- Brak reklam (w wersjach premium): Coraz więcej osób gotowych jest płacić za brak reklam, co jest dużym kontrastem w stosunku do klasycznej telewizji.
Polska na tle Europy – co dalej?
Choć Polska nieco ustępuje pod względem cyfryzacji najbardziej rozwiniętym krajom Europy Zachodniej czy Skandynawii, tempo wzrostu widać gołym okiem. Lokalni dostawcy usług VOD, współpracując z globalnymi gigantami, skutecznie zachęcają Polaków do przenoszenia swojej uwagi z klasycznej telewizji na treści dostępne online.
Czy to oznacza koniec tradycyjnej telewizji? Niekoniecznie. W Polsce i innych krajach Europy treści "na żywo", takie jak wydarzenia sportowe czy programy informacyjne, przez cały czas przyciągają widzów przed klasyczne odbiorniki. Niemniej jednak przyszłość wydaje się należeć do świata cyfrowego – świata, w którym każdy wybiera co, kiedy i jak chce oglądać.
Konsumpcja treści wideo online to nie tylko trend, ale rewolucja, która zmienia sposób, w jaki myślimy o rozrywce. Polska, choć wciąż nadrabia dystans do liderów, wpisuje się w europejski trend rosnącej dominacji platform streamingowych.
Trudno jednoznacznie przewidzieć, jak będzie wyglądało oglądanie telewizji i filmów za kilka lat. Z pewnością możemy spodziewać się dalszego rozwoju platform streamingowych, coraz większej personalizacji treści oraz integracji z innymi urządzeniami. Możliwe, iż pojawią się nowe technologie, które jeszcze bardziej zrewolucjonizują sposób, w jaki konsumujemy rozrywkę.
Choć tradycyjna telewizja wciąż ma swoich wiernych odbiorców, to nie ulega wątpliwości, iż przyszłość należy do platform streamingowych. Coraz więcej osób decyduje się na oglądanie filmów i seriali online, doceniając wygodę, bogaty wybór treści oraz możliwość oglądania w dowolnym miejscu i czasie.
Dane Eurostat pokazują, iż Europa jest zróżnicowana pod względem popularności oglądania telewizji i filmów online. Polska, znajdując się w dole stawki, ma ogromny potencjał rozwoju w tym zakresie. Rosnąca popularność platform streamingowych, poprawa jakości Internetu i zmieniające się przyzwyczajenia użytkowników sprawiają, iż nasze miejsce w europejskiej tabeli może gwałtownie się zmieniać.
A Ty, co wolisz – tradycyjną telewizję czy streaming? Podziel się swoją opinią w komentarzach!
Image by freepik