Anna Nehrebecka to znana aktorka, która wystąpiła w m.in. takich produkcjach, jak "Chce się żyć", "Ziemia obiecana" oraz "Śleboda". Otwarcie opowiada nie tylko o swojej karierze, ale także życiu prywatnym. Nehrebecka choruje na nowotwór. To intuicja skłoniła ją do tego, aby poszła do lekarza. - To przychodzi nagle. Każda choroba przychodzi nagle niespodziewanie i wydaje mi się, iż najgorzej jest siąść i rozpaczać nad sobą. Bo to nic nie da. Wiadomo, iż trzeba przejść, tak? Spada coś na człowieka i trzeba przez to przejść i wierzyć, iż się pokona, iż będzie dobrze - mówiła w programie "Dzień dobry TVN". Teraz wyjawiła szczegóły swojego pierwszego małżeństwa.
REKLAMA
Zobacz wideo Mandaryna szczerze o chorobie. "Byłam wściekła"
Anna Nehrebecka o trudnych chwilach związanych z chorobą nowotworową. "Trzeba przejść przez różne rzeczy"
Anna Nehrebecka wystąpiła ostatnio w programie "Piotr Jacoń. Bez polityki" w TVN24+. Podczas rozmowy zapewniła o tym, iż mimo trudnych momentów nie traci pogody ducha. - Wiem, iż trzeba przejść przez różne rzeczy, które mnie dotykają bardziej lub mniej. Muszę się w tym odnaleźć. Nie mogę wszystkich o to obwiniać, natomiast muszę to pokonać i starać się pokonać w jak najlepszy sposób. To nie jest koniec świata - mówiła. Padły także słowa o momentach słabości. - Czasem, jak nikogo nie ma, nikt nie widzi, to coś się zakręci w głowie, w oczach - dodała Anna Nehrebecka w rozmowie z Piotrem Jaconiem.
galOtwórz galerię
Anna Nehrebecka o małżeństwie. "To był mój duży błąd"
Aktorka wspomniała także o trudnym małżeństwie z Gabrielem Nehrebeckim. Poznali się na studiach, a ich relacja nie przetrwała próby czasu. Miał być agresywny wobec aktorki. - Gdyby on był wychowywany w innych warunkach, to prawdopodobnie byłby wspaniałym człowiekiem - mówiła. Aktorka wierzyła w to, iż Nehrebecki się zmieni. - Wiedziałam jedno – iż się go boję - padło w wywiadzie. Był moment, kiedy zdecydowała się na ucieczkę i zamieszkała w rodzinnym domu. Później jednak dała aktorowi jeszcze jedną szansę. - To był mój duży błąd, bo pozwoliłam mu myśleć, iż ma nade mną władzę - dodała Anna Nehrebecka. Po rozwodzie wyszła za mąż za dyplomatę Iwo Byczewskiego.