Iga Cembrzyńska do końca walczyła o życie męża. "Los dał mi zadanie: wyrywać Andrzeja śmierci"
Zdjęcie: Iga Cembrzyńska w spektaklu Dla miłego grosza w Teatrze Powszechnym w Warszawie (1963)
Mówili o niej: kobieta szlagier. Zachwycała urodą, talentem, zdolnością do zmieniania się jak kameleon — była wiarygodna w ciężkim psychologicznym dramacie i w groteskowej komedii. Iga Cembrzyńska była jedną z najjaśniejszych gwiazd PRL-u. Nie wahała się zrezygnować z kariery, gdy zachorował jej ukochany mąż.