Idź drogą Makłowicza. "Nigdy nie wpadłem w tak głęboki dołek, żeby wątpić w sens życia"
Zdjęcie: Robert Makłowicz
Smutek to jest stan chwilowy, który przychodzi i odchodzi. Właśnie teraz, rozmawiając z tobą, leżę na szezlongu i patrzę na austriacką marynarkę, którą niedawno kupiłem. I konstatuję, iż podoba mi się niezwykle. To też jest euforia — mówi Robert Makłowicz, dziennikarz, krytyk kulinarny i podróżnik w rozmowie z Beatą Biały, autorką książki "Męskie gadanie".