Niedzielny odcinek "Tańca z Gwiazdami” w Polsacie przyniósł nie tylko emocje związane z eliminacją, ale i sytuację, która gwałtownie zdominowała dyskusje w mediach społecznościowych. Podczas powrotu na parkiet byłych uczestników, na słynnym parkiecie pojawiła się m.in. sportsmenka Joanna Mazur, która jest osobą niewidomą. Po jej występie w "tanecznym trójkącie" z Wiktorią Gorodecką i Kamilem Kuroczko, prowadzący Krzysztof Ibisz wkroczył, by powitać gości. Niestety, prowadzący użył bardzo niefortunnych słów, które natychmiast wychwycili widzowie przed telewizorami, co doprowadziło do internetowej burzy.