Hyży wspomniała o trudnościach w relacji Cichopek i Kurzajewskiego. Tylko nam zdradziła, co ich z nią łączy

gazeta.pl 3 godzin temu
Agnieszka Hyży bawiła się na weselu Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Dzień później zdradziła, co myśli o nowożeńcach. Prezenterka nie kryła podziwu dla pary.
25 października odbyło się huczne wesele Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Wśród zaproszonych gości pojawiła się Agnieszka Hyży, która na uroczystość wybrała się w towarzystwie męża Grzegorza. Para zaprezentowała się niezwykle elegancko i doskonale bawiła się podczas przyjęcia. Co prezenterka sądzi o relacji znajomych z "halo tu polsat"? Szczerze opowiedziała o tym w rozmowie z Plotkiem.


REKLAMA


Zobacz wideo Hyży spojrzała na Kurzajewskich i ma kilka wniosków. "Wiedzą, czego nie chcą"


Agnieszka Hyży bawiła się na weselu Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Takie ma o nich zdanie
26 października, zaledwie dzień po weselu Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, Agnieszka Hyży pojawiła się na widowni programu "Taniec z gwiazdami". Dzięki temu mogła na gorąco podzielić się swoimi wrażeniami z wyjątkowego wydarzenia. Już na początku rozmowy z Plotkiem zaznaczyła, iż bardzo docenia dyskrecję nowożeńców. - Naprawdę bardzo szanuję to, iż większość rzeczy chcieli zatrzymać dla siebie, dlatego nie było zdjęć w nie wiadomo w jakiej ilości. Nie wrzucaliśmy też relacji. Staraliśmy się zrobić to wszystko ze smakiem, żeby nie naruszyć bardzo rodzinnego charakteru i intymnego tego wydarzenia - stwierdziła.
Prezenterka odniosła się także do samej relacji pomiędzy parą. - Widzę przede wszystkim spokój i odpowiedzialność, pokorę, doświadczenie, a momentami trudności w tym wszystkim. Wczoraj w ich uśmiechach widziałam duży spokój. Zamykają jakiś etap i otwierają nowy - powiedziała.


Agnieszka Hyży o relacji Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. "Utożsamiam się z wieloma emocjami"
W dalszej części wypowiedzi Agnieszka Hyży podkreśliła, iż rozumie emocje, jakie towarzyszą Katarzynie Cichopek i Maciejowi Kurzajewskiemu, przez to, iż mają podobne doświadczenia. - Przez to, iż utożsamiam się z wieloma emocjami, jakie oni w sobie mają i noszą, to widzę, iż to jest odpowiedzialne, dojrzałe. To jest coś zupełnie innego niż uroczystości młodych ludzi, którzy dopiero zaczynają wspólne życie i nie mają żadnego bagażu i doświadczenia. Przede wszystkim wiedzą, czego nie chcą, a w życiu w pewnym momencie dochodzimy do tego, iż nie chodzi o to, czego chcesz, ale o to, czego nie chcesz - podsumowała.
Idź do oryginalnego materiału