Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nie doświadczył dziwnych sytuacji na lotnisku. W zagranicznych mediach głośno zrobiło się na temat wpisu Hugh Granta, który nie zostawił suchej nitki na pracownikach londyńskiego Heathrow. Takiego zachowania aktor się nie spodziewał.
REKLAMA
Zobacz wideo Hugh Grant walczy z łatką kawalera i chłopca z komedii romantycznych. Udanie
Hugh Grant nie wytrzymał. Tak podsumował zachowanie jednego z pracowników
Aktorowi puściły nerwy po tym, jak jego dzieci zostały zaczepione przez jednego z funkcjonariuszy imigracyjnych pracujących na lotnisku. "Właśnie przyleciałem z rodziną na Heathrow – z żoną i dziećmi. Wszyscy mamy to samo nazwisko (Grant) w paszportach. Funkcjonariusz imigracyjny zagaduje dzieci, a potem szepcze do nich: 'Czy to na pewno wasi rodzice?' Natrętne, obraźliwe i niepokojące" - możemy przeczytać we wpisie na platformie X. Portal Page Six skontaktował się z aktorem w celu uzyskania informacji na temat dalszego zachowania funkcjonariusza, ale jak na razie nie otrzymano żadnej odpowiedzi. Również sam Grant nie przekazał, jak ostatecznie zakończyła się cała sytuacja.
Hugh Grant zrobiłby wszystko dla swoich dzieci
Hugh Grant doczekał się w sumie pięciorga dzieci. Aktor w wielu wywiadach podkreślał, iż bycie ojcem jest dla niego najważniejszą rolą. - To najpiękniejsze, co mi się w życiu przydarzyło - zdradził magazynowi "People". - Wspaniale jest być otoczonym taką ilością miłości. Nagle przestajesz być dla siebie najważniejszy, kochasz drugą osobę bardziej niż samego siebie - to uczucie było mi wcześniej nieznane. I, co więcej, ta druga osoba też cię kocha. To doprawdy cudowne - dodał. Gwiazdor źle znosi rozłąkę z rodziną. Przekonał się o tym m.in. w 2020 roku, kiedy kręcił z Nicole Kidman głośny serial "Od nowa". Zdjęcia odbywały się w Nowym Jorku, więc Grant musiał na kilka tygodni opuścić londyński dom i zamieszkać na planie. - Najpierw pomyślałem sobie: fantastycznie, w końcu odetchnę! Nareszcie będę miał ciszę i spokój! - opowiadał w tym samym wywiadzie. - Wystarczyło jednak, iż wysiadłem z samolotu, a już potwornie za nimi wszystkimi tęskniłem. To był dla mnie naprawdę bardzo trudny okres - wyznał.