Horrory z lat 90. Ponadczasowe filmy, na których się wychowaliśmy, wciąż straszą

g.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: iStock


Horrory z lat 90. to produkcje, które wciąż potrafią zainteresować, wciągnąć i ukraść trochę czasu także podczas tegorocznego Halloween. Poznaj te z nich, które warto obejrzeć lub odśwież je sobie, planując strasznie dobry seans.
Lata 90. XX wieku miały swój klimat, którego nie sposób przeoczyć, sięgając po filmy z tamtego okresu. jeżeli lubisz zajmujące, często wielowątkowe fabuły, intrygi i stałe napięcie, nierzadko powodujące gęsią skórkę, horrory powstałe z końcem ubiegłego stulecia są właśnie dla Ciebie.


REKLAMA


Zobacz wideo Owcę-mordercę "obsługiwały" cztery osoby. Twórcy przekonują, iż żadne zwierzę nie ucierpiało na planie


Horrory z lat 90. ranking: "The Ring – Krąg", reż. Hideo Nakata (1998)
Horrory z lat 90.? Ranking najstraszniejszych filmów otwiera kultowy "The Ring – Krąg" w reżyserii Hideo Nakaty. To mrożąca krew w żyłach opowieść o tajemniczej kasecie wideo, która rzekomo ściąga śmierć na tego, kto ją obejrzy. Jej sprawę stara się zbadać dziennikarka, Reiko (Nanako Matsushima), której siostrzenica zmarła po seansie filmu nagranego właśnie na feralnej kasecie. Sprawa jednak zaczyna się wymykać spod kontroli, gdy Reiko sama ogląda nagranie, a potem dzwoni telefon zapowiadający, iż równo za tydzień umrze. Czy uda jej się ocalić nie tylko swoje życie, ale i życie swojego małego synka?


Najstraszniejsze horrory z lat 90.: "Nowy koszmar Wesa Cravena", reż. Wes Craven (1994)
Najstraszniejsze horrory z lat 90.? Wśród nich na pewno należy wymienić "Nowy koszmar Wesa Cravena". Film przedstawia wydarzenia rozgrywające się dziesięć lat po nakręceniu pierwszej produkcji z Freddym Krugerem. Wes Craven (we własnej osobie) proponuje Heather Langenkamp (we własnej osobie), aktorce wcielającej się w Nancy, angaż w kolejnym horrorze. Kiedy kobieta się zgadza, nawiedzają ją przerażające sny. Podobne koszmary ma również Robert Englund (także we własnej osobie), grający Freddy’ego Krugera. Czy to możliwe, żeby upiorny psychopata Freddy powrócił także na jawie?
Horrory z lat 90. warte obejrzenia: "Jeździec bez głowy", reż. Tim Burton (1999)
Horrory z lat 90. warte obejrzenia? Na pewno znajdzie się wśród nich "Jeździec bez głowy" w reżyserii Tima Burtona. Tym razem widzowie mają okazję poznać ambitnego i bardzo racjonalnie myślącego konstabla, Ichaboda Crane’a (Johnny Depp), który przyjeżdża do niewielkiego miasteczka Sleppy Hallow. Zostaje tam wysłany w celu zbadania serii tajemniczych morderstw. Wszystkie trzy trupy pozbawiono głów, a lokalni mieszkańcy są przekonani, iż za zbrodnie odpowiada tajemniczy jeździec bez głowy.
Crane oczywiście nie wierzy w takie wytłumaczenie, czym zraża do siebie miejscowych. Przychylna jest mu wyłącznie Katrina (Christina Ricci). niedługo konstabl dochodzi do wniosku, iż wszystkie ofiary są ze sobą ściśle powiązane, a intryga, która je łączy, wcale nie jest łatwa do rozwikłania.


Horrory z lat 90.: lista
Horrory z lat 90? Lista najciekawszych propozycji z tamtego czasu w pewno pomoże Ci uzupełnić wymarzony halloweenowy seans. Wśród wartych obejrzenia filmów z tego gatunku można wymienić:


"Noc żywych trupów", reż. Tom Savini (1990)
"Wstrząsy", reż. Ron Underwood (1990)
"Nawiedzony dom", reż. Robert Mandel (1991)
"Candyman", reż. Bernard Rose (1992)
"Armia ciemności". reż. Sam Raimi (1992)
"Porywacze ciał", reż. Abel Ferrara (1993)
"Władcy marionetek", reż. Stuart Orme (1994)
"Wilk", reż. Mike Nichols (1994)
"Krzyk", reż. Wes Craven (1996)
"Dziewiąte wrota", reż. Roman Polański (1999)
"Blair Witch Project", reż. Daniel Myrick, Eduardo Sánchez (1999)
"Stygmaty", reż. Rupert Wainwright (1999)


Zobacz też: "Squid Game" 2 - kiedy nowe odcinki hitowego serialu trafią na platformę Netflix?
Idź do oryginalnego materiału