Mackenzie Phillips urodziła się w 1959 roku. Była jedną z córek wokalisty Johna Phillipsa, lidera kultowego zespołu muzycznego The Mamas & the Papas. Jej życie od najmłodszych lat było splecione ze światem celebrytów, nic więc dziwnego, iż i ona wybrała artystyczną drogę. Nie inaczej było z jej siostrami - Chynna Phillips została piosenkarką, a Bijou Phillips, podobnie jak Mackenzie, postanowiła zostać aktorką.
REKLAMA
Zobacz wideo Kinowe biografie, w których pominięto ciemną stronę życia gwiazdy
Mackenzie Phillips zadebiutowała w 1973 roku występem w filmach "Go Ask Alice" i "American Graffiti". Zawód aktorki jej się spodobał, dlatego dwa lata później wcieliła się w rolę Julie Cooper w serialu "One Day at a Time". Producenci nie byli jednak zadowoleni z jej pracy, a to ze względu na problem, który Mackenzie nieudolnie starała się ukryć. Okazało się wówczas, iż młoda aktorka jest uzależniona od narkotyków. Był to jeden z największych problemów w życiu Phillips. Portal grunge.com pisze, iż narkotyki pojawiły się w życiu Mackenzie najprawdopodobniej przez jej własnego ojca. Aktorka wyznała po latach, iż nie raz zdarzało się, iż to właśnie John Phillips podawał jej heroinę. Jej nałóg doprowadził ostatecznie do tego, iż została zwolniona.
Historia uzależnienia Mackenzie Phillips jest długa i burzliwa. Ze względu na narkotyki aktorka doświadczyła wielu osobistych tragedii. W pewnym momencie postanowiła podjąć walkę z nałogiem. Po pewnym czasie znalazła w sobie siłę, aby wrócić do pracy aktorskiej, ale znalazła też powołanie jako terapeutka uzależnień. Po latach okazało się jednak, iż narkotyki nie były jedynym poważnym problemem Mackenzie. Aktorka wyznała, iż jej ojciec krzywdził ją na różne sposoby, nie tylko podając jej heroinę.
John Phillips był ikoną w świecie muzyki. Wraz z zespołem The Mamas & the Papas stworzył takie utwory jak "California Dreamin'", które cieszyły się olbrzymią popularnością w latach 60. Artysta zdobył choćby dwie nagrody Grammy i nominację do Grammy Hall of Fame. Został też zaproszony do współpracy z takimi kapelami jak The Rolling Stones, The Beatles i The Beach Boys. Sukcesowi muzycznemu towarzyszyły jednak narkotyki. Walka z nałogiem, którą prowadził wraz ze swoją córką, stworzyła między nimi silną więź. Kilka lat po śmierci Johna aktorka postanowiła ujawnić, jaki charakter miała ich relacja. To, co opisała w swojej książce "High on Arrival", jest szokujące.
Mackenzie Phillips opowiedziała o relacji z ojcem. Mroczna tajemnica podzieliła jej rodzinę
Mackenzie Phillips opowiedziała o tym, iż przez lata utrzymywała ze swoim ojcem relacje kazirodcze. O swojej książce mówiła m.in. w wywiadzie dla Oprah Winfrey, dzięki czemu sprawa ta zyskała większy rozgłos. Aktorka wyznała, iż wszystko zaczęło się od gwałtu, który miał miejsce w 1979 roku, gdy miała 19 lat.
W przeddzień mojego ślubu pojawił się mój ojciec, zdeterminowany, aby mu zapobiec. Miałam mnóstwo tabletek i tata też miał mnóstwo wszystkiego. W końcu zemdlałam na łóżku taty… Mój ojciec nie był człowiekiem z granicami. Był pełen miłości, ale był też chory od narkotyków. Obudziłam się tamtej nocy po utracie przytomności i odkryłam, iż uprawiam s**s z własnym ojcem. Czy zdarzyło się to wcześniej? Nie wiedziałam. Mogę tylko powiedzieć, iż to był pierwszy raz, kiedy byłam tego świadoma
- napisała.
Ze słów aktorki wynika, iż jej ojciec nie przejął się tym zdarzeniem. Kiedy Mackenzie przyszła do niego, żeby porozmawiać o tym, co jej zrobił, zbył ją. Niedługo potem proponował kolejne zbliżenia. Ich kazirodcza relacja miała trwać 10 lat, "za obopólną zgodą", aż do momentu, w którym Mackenzie zaszła w ciążę, a następnie zdecydowała się na aborcję.
Wyznanie Mackenzie podzieliło jej rodzinę, bo nie wszyscy jej członkowie chcieli uwierzyć aktorce. Krytykowała ją przede wszystkim jej macocha, Michelle Phillips, która twierdziła, iż Mackenzie ma problemy psychiczne i zazdrości swojemu rodzeństwu, które "wiele osiągnęło, nie popadając w nałóg". Osobą, która uwierzyła Mackenzie, była jej siostra Chynna Phillips.
Miał mroczną stronę i nigdy nie było wiadomo, czy i kiedy ją pokaże. Nie dało się go przejrzeć. (...) Wierzę ci i byłam dumna, iż to ujawniłaś, choć oznaczało to ból dla wszystkich z nas
- mówiła Chynna do Mackenzie w rozmowie, które opublikowały na YouTubie.
Potrzebujesz pomocy?
Przemoc seksualna to każdy niechciany kontakt seksualny. Z danych UNICEF wynika, iż na całym świecie tego rodzaju przemocy doświadczyło około 15 milionów nastolatek między 15. a 19. rokiem życia, ale tylko 1 procent nastolatek zwraca się z prośbą o pomoc do profesjonalisty. Badania wskazują, iż u 80 proc. ofiar gwałtu rozwija się zespół stresu pourazowego (PTSD).
o ile jesteś ofiarą przemocy seksualnej, pomoc możesz uzyskać, dzwoniąc np. do Poradni Telefonicznej "Niebieska Linia" - 22 668 70 00 (siedem dni w tygodniu, w godzinach 8-20) lub na całodobowy telefon interwencyjny Centrum Praw Kobiet - 600 070 717.