Hit z Bradem Pittem podbija kina! Gdzie obejrzeć bijący rekordy popularności film „F1”

miumag.pl 7 godzin temu
Gdzie oglądać film „F1” – to pytanie zadaje dziś wielu fanów kina, którzy nie chcą przegapić jednego z najgłośniejszych tytułów sezonu. Najnowsza superprodukcja z Bradem Pittem nie tylko rozgrzewa silniki, ale też emocje publiczności na całym świecie. Film, który powstał przy współpracy z prawdziwymi zespołami Formuły 1, oferuje coś więcej niż widowisko — to immersyjne doświadczenie, które łączy technologiczną brawurę z klasyczną narracją o powrocie, ryzyku i mistrzostwie. W artykule poniżej zebrano wszystko, co warto wiedzieć o tym wyjątkowym projekcie:


O czym opowiada film „F1”?
Historia Sonny’ego Hayesa, byłego kierowcy, który po latach wraca na tor, by pomóc młodemu zawodnikowi i walczyć o przetrwanie upadającego zespołu APXGP.


Kogo zobaczymy na ekranie?
Brad Pitt w roli głównej, Damson Idris jako jego protegowany, a także Javier Bardem i Kerry Condon w obsadzie wspierającej. Za kulisami — Lewis Hamilton jako producent i konsultant techniczny.


Jak wyglądała produkcja?
Kręcony na prawdziwych torach F1 film wykorzystuje kamery IMAX i rzeczywiste bolidy. Kosinski rezygnuje z green screenów, stawiając na fizyczność i tempo, które czuć w każdej scenie.


Jakie są reakcje widzów i krytyków?
Rekordowe otwarcie, entuzjastyczne recenzje i oceny powyżej 90% na Rotten Tomatoes. „F1” zachwyca nie tylko fanów wyścigów.


Gdzie oglądać film „F1”?
W kinach od 27 czerwca — w wersjach standardowych, IMAX i Dolby Atmos — a już niedługo także na platformie Apple TV+. Szczegóły premier i dostępności w dalszej części tekstu.


Film „F1”: o czym jest nowa produkcja z Bradem Pittem?


Brad Pitt w kombinezonie kierowcy wyścigowego? To bez wątpienia widok, który sam w sobie przyciąga uwagę, ale w „F1” nie chodzi o tanie efekty ani celebryckie nazwiska. Pitt wciela się w Sonny’ego Hayesa — byłego mistrza toru, który po latach przerwy wraca do świata Formuły 1, by pomóc fikcyjnemu zespołowi APXGP przetrwać sezon i wychować nową gwiazdę. Młody kierowca Joshua Pearce (Damson Idris) jest szybki, ale nieopierzony. Ich relacja — oparta na wzajemnej nieufności, a potem szacunku — staje się osią tej sportowej historii, która pod warstwą adrenaliny niesie opowieść o drugich szansach i ambicji.
Reżyser Joseph Kosinski, twórca „Top Gun: Maverick”, po raz kolejny udowadnia, iż potrafi połączyć efektowność z emocją. Zdjęcia kręcone były na autentycznych torach F1 – od Silverstone po Suzukę – przy udziale prawdziwych zespołów, kibiców i sprzętu. Kamery IMAX zamontowane bezpośrednio w bolidach pozwalają zobaczyć wyścigi z perspektywy, jakiej wcześniej kino nie oferowało. Pitt faktycznie zasiadł za kierownicą – po treningu z Lewisem Hamiltonem, który pełnił także rolę producenta wykonawczego. Towarzyszą mu m.in. Kerry Condon jako szefowa techniczna z głową pełną strategii i Javier Bardem w roli właściciela balansującego między fiaskiem a legendą.


fot. materiały prasowe


Formuła 1 podbija kina! Brad Pitt na wielkim ekranie przyciąga tłumy


Już pierwsze dni po premierze pokazały, iż „F1” to nie tylko projekt artystyczny, ale też komercyjna torpeda. Według danych „People Magazine”, film w zaledwie tydzień wygenerował ponad 146 milionów dolarów przychodu na całym świecie. To najlepszy debiut kinowy w historii Apple Studios i zarazem największy otwierający weekend w karierze Brada Pitta.
Sukces produkcji można tłumaczyć kilkoma czynnikami: unikatową formą realizacji, obecnością prawdziwych zespołów F1, rozpoznawalnością nazwisk i silną kampanią marketingową, w której udział wzięli m.in. Lewis Hamilton i Javier Bardem. Publiczność doceniła też fakt, iż film nie traktuje motorsportu jako pretekstu do efektów specjalnych, ale jako rzeczywisty świat z zasadami, ryzykiem i strukturą.
Krytycy, choć w większości pozytywnie nastawieni, nie oszczędzają filmu zupełnie. W „Variety” chwalono „wizualną konsekwencję i immersję”, ale wskazano też na „kliszowość dramaturgii”. Z kolei „The Guardian” zauważył, iż choć film nie zaskakuje fabularnie, jego techniczna brawura kompensuje większość uproszczeń narracyjnych.
Sukces filmu mierzy się nie tylko frekwencją, ale też odbiorem. A ten mówi wiele: 8,1/10 na IMDb i ponad 90% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes to dowód na to, iż „F1” działa na widzów — zarówno tych, którzy śledzą każdy sezon F1, jak i tych, którzy szukają porządnie opowiedzianej historii.


Instagram @bradpittofflcial


Gdzie oglądać film „F1” z Bradem Pittem?


Gdzie oglądać film „F1”? Produkcja trafiła do kin 27 czerwca 2025 roku i dostępny jest w szerokiej dystrybucji — zarówno w wersjach standardowych, jak i w kinach IMAX oraz Dolby Atmos. Te ostatnie formaty szczególnie dobrze oddają tempo i intensywność ujęć torowych oraz dźwięków silników — elementów kluczowych dla pełnego odbioru produkcji.
Dla widzów, którzy preferują seanse domowe, przygotowano również premierę na platformie Apple TV+. Dokładna data nie została jeszcze ogłoszona, ale według informacji branżowych film ma trafić do streamingu najpóźniej na początku września 2025 roku. Będzie to jedna z największych premier w historii serwisu i zarazem pierwszy tak duży tytuł Apple Studios, który debiutuje równolegle w kinach i online.
Choć wersja streamingowa zapewni dostęp do filmu szerokiej publiczności, warto podkreślić, iż seans na dużym ekranie dostarcza zupełnie innego poziomu wrażeń. „F1” to tytuł, który powstał z myślą o kinie — i najlepiej wybrzmiewa właśnie tam, gdzie dźwięk i obraz nie znają kompromisów.


Instagram @bradpittofflcial
Idź do oryginalnego materiału