"Heweliusz" – jaka oglądalność na świecie? Polski hit przegrywa z tymi serialami z różnych stron świata

serialowa.pl 2 godzin temu

Koleje streamingu są takie, iż jest hit, a zaraz potem jest inny hit. Polski serial o katastrofie promu zatonął pod lżejszą ofertą streamingu. Oto jak „Heweliusz” radzi sobie w globalnym top 10 Netfliksa.

Oglądalność serialu „Heweliusz” powoli spada, ale rodzimą produkcją Jana Holoubka i Kaspra Bajona przez cały czas interesuje się międzynarodowa widownia Netfliksa. Jak wypada oglądalność serialu po dwóch tygodniach od premiery? Sprawdzamy zestawienie top 10 nieanglojęzycznych hitów.

Netflix – Heweliusz przez cały czas w światowym top 10

Dobra wiadomość: niespełna dwa tygodnie od premiery „Heweliusz” przez cały czas przyciąga globalne zainteresowanie. Według danych podanych oficjalnie przez Netfliksa, począwszy od 5 listopada do 16 listopada włącznie, serial zebrał 5,1 mln wyświetleń (streamer liczy je na podstawie liczby godzin oglądania tytułu podzielonej przez jego całkowity czas trwania).

Dodajmy jednak, iż już w drugim tygodniu obecności na Netfliksie oglądalność „Heweliusza” spadła o nieco ponad połowę – serial wyświetlono wówczas już „tylko” 1,8 mln razy, czyli niecałe 10 mln godzin (w tygodniu premiery było to 17 mln). Dla porównania: „Wielką wodę”, poprzedni serial tych samych twórców, oglądano w pierwszym tygodniu przez prawie 46 mln godzin, a w drugim – aż 31 mln. Trudno już zatem nie zauważyć, który serial doczekał się na świecie większego rozgłosu.

„Heweliusz” (Fot. Netflix)

A co takiego wywalczyło większą uwagę widzów, jeżeli przejrzymy bieżącą ofertę Netfliksa? „Heweliusz” w tej chwili znajduje się na ostatnim, 10. miejscu nieanglojęzycznego top 10, a wyprzedzają go takie tytuły, jak m.in. program „Silni i sprawni: Azja” (2,5 mln wyświetleń), thriller „Inwigilacja” (2,6 mln), bijący rekordy także w Polsce hiszpański dreszczowiec „Kryształowa kukułka” (2,7 mln), „Bitwa samurajów” (6,2 mln) i koreański miniserial „Gdy inni stali z boku” (7,8 mln).

Wracając do „Heweliusza”, zachęcamy was do zerknięcia, w których krajach „Heweliusz” trafił na samym początku do top 10 seriali Netfliksa. jeżeli jeszcze nie mieliście ku temu okazji, sprawdźcie też naszą recenzję serialu „Heweliusz”. A co oglądać po „Heweliuszu”? Nie brakuje innych seriali katastroficznych, które wciągną was po hicie Netfliksa.

Serial przenoszący na ekran pamiętną katastrofę promu z 1993 roku podzielił uwagę pomiędzy intymne i publiczne okoliczności sprawy. Sprawdźcie, ile jest prawdy w „Heweliuszu”. A jak twórcy i aktorzy zabrali się za te intymne koszmary? Oto co powiedziała o prawdziwych tragediach sama aktorka.

Heweliusz jest dostępny w serwisie Netflix

Idź do oryginalnego materiału