Pamiętacie to? Książę Harry u Oprah Winfrey. W filmie dokumentalnym opowiedział o uzależnieniu od alkoholu i narkotyków. Zdradził też, co powstrzymało jego żonę przed samobójstwem.
Książę Harry od dnia narodzin, 15 września 1984 roku, żył na oczach całego świata. Od pierwszych dni bacznie przyglądali mu się Brytyjczycy, fani rodziny królewskiej z całego świata, a przede wszystkim paparazzi. Przez wiele lat był na świeczniku, a swoje zdjęcia praktycznie codziennie mógł oglądać na pierwszych stronach gazet.
Fotoreporterzy nie odstępowali go na krok. Za każdym razem, gdy tylko opuścił pałac, był obserwowany z każdej strony. Od dawna plotkowano, iż ma już dosyć takiego życia, ale nigdy nikt nie powiedział tego oficjalnie. Zwłaszcza po śmierci swojej mamy, która zginęła w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym w Paryżu, zdał sobie sprawę, iż chciałby wieść normalne życie, z dala od medialnego zgiełku.
Odważną decyzję o odejściu z monarchii podjął dopiero, gdy miał u swojego boku ukochaną żonę.
Książę Harry o problemach z alkoholem i samobójczych myślach Meghan
Meghan i Harry wyjechali razem do USA i tam zaczęli nowe życie. Małżonkowie w końcu odetchnęli z ulgą, a w kolejnych wywiadach opowiadają o ciężkich chwilach, które przeżyli w Londynie.
Wnuk Elżbiety II w 2021 roku zdecydował się na obszerną rozmowę w dokumencie The Me You Can’t See. Harry zdobył się na wiele rozrywających serce wyznań. Przyznał, iż od dziecka miał problemy psychiczne związane z życiem w blasku fleszy, jednak na królewskim dworze te kwestie były spychane na margines. Opowiedział o tym, jak długo próbował ukrywać swoje problemy, pijąc alkohol i biorąc narkotyki. Za murami pałacu dochodziło do przykrych scen.
Chciałem pić, chciałem brać narkotyki, chciałem robić wszystko to, co sprawiało, iż czułem się inaczej niż na co dzień. Zacząłem zdawać sobie sprawę, iż może nie piłem od poniedziałku do piątku non stop, ale byłem w stanie wypić taką samą ilość alkoholu jednego piątkowego albo sobotniego dnia. Piłem nie dlatego, iż to lubiłem, ale dlatego, iż chciałem coś ukryć – powiedział Harry.
Na nagraniu pojawiały się też wspomnienia z jego dzieciństwa i archiwalne zdjęcia oraz nagrania. Przyznał, iż gdy myśli o tamtych czasach, ma przed oczami tylko jeden obraz, na którym jego mama, księżna Diana, zapina mu pasy w samochodzie i ucieka przez miasto przed paparazzi:
Czułem bezsilność, iż nie mogę pomóc kobiecie. Nie mogłem ochronić mojej mamy – wyznał Harry.
Harry poruszył także temat depresji Meghan. Będąc w końcówce pierwszej ciąży, wykończona byciem na królewskim dworze księżna Sussexu, chciała targnąć się na swoje życie. W dokumencie The Me You Can’t See Harry zdradził, co powstrzymało ją przed tą decyzją:
To, co ją powstrzymało, to myśl, jak niesprawiedliwe byłoby odebranie mi kolejnej najważniejszej kobiety w życiu, na dodatek z dzieckiem pod sercem. I to po tym, co stało się mojej mamie.
Wnuk królowej poruszył wiele trudnych wątków i zdecydował się na bardzo osobiste, a wręcz intymne wyznania. Po raz kolejny opowiedział o tym, iż jego życie w monarchii było prawdziwym dramatem.