Gdy Jan Englert obsadził żonę Beatę Ścibakównę - aktorkę Teatru Narodowego w Warszawie - oraz córkę (gościnnie) Helenę Englert w "Hamlecie" Williama Shakespeare'a, pojawiły się oskarżenia o nepotyzm. Obecna dyrekcja Narodowego oświadczyła, iż zarzuty o nepotyzm są bezpodstawne. - To bzdura - ocenił Jan Klata, który obejmie szefostwo w tym teatrze we wrześniu, w rozmowie z Moniką Olejnik.