Austin Butler i Callum Turner opowiedzieli o relacji swoich bohaterów „Władców przestworzy”. Jak wyglądała praca na planie produkcji i ich trening przed rozpoczęciem zdjęć?
W głównych rolach w serialu wojennym „Władcy przestworzy„, który zadebiutował w piątek na Apple TV+, występują Austin Butler („Elvis”) i Callum Turner („Fantastyczne zwierzęta”). Aktorzy mówią, iż ich bohaterowie „są jak yin i yang”. Sprawdźcie, jak wyglądał ich trening i w jaki sposób współpracowali ze sobą na planie.
Władcy przestworzy – poznajcie kulisy serialu Apple TV+
„Władcy przestworzy” opowiadają o misjach amerykańskich lotników podczas II wojny światowej, przedstawiając historię 100. Grupy Bombowej z 8. Armii Powietrznej Stanów Zjednoczonych, zwanej Krwawą Setką. Serial stanowi ostatnią część trylogii, w skład której wchodzą „Kompania braci” i „Pacyfik„.
Główni bohaterowie to mjr Gale „Buck” Cleven (Butler) i mjr John „Bucky” Egan (Turner). W naszej recenzji „Władców przestworzy” możecie przeczytać, iż „to bliscy przyjaciele, którzy nie mogliby bardziej różnić się od siebie”. W rozmowie ze Screen Rantem Butler i Turner potwierdzili te słowa, zaznaczając, iż ich postaci „są jak yin i yang”.
— To, co jest w nich tak piękne, to to, iż są jak yin i yang. Są jak niebo i ziemia. Obaj zaciągnęli się do wojska przed Pearl Harbor i mają w sobie to coś, co jest nieodłączne: są zdeterminowani, by przeciwstawić się złu w obliczu przeciwności losu i poświęcić się dla większego dobra. To jest to, co ich łączy. Są również zdecydowanie najlepszymi pilotami w Setce, dopóki nie pojawi się Rosie [mjr Robert Rosenthal grany przez Nate’a Manna]. Po prostu to mają: czasami po prostu kogoś kochasz, a oni kochają siebie nawzajem – powiedział Turner.
Aktor zdradził również, iż relacja granych przez nich bohaterów płynnie przeniosła się na plan. Jak powiedział, odtwórcy głównych ról bardzo gwałtownie nawiązali ze sobą więź, która okazała się pomocna w graniu postaci wziętych z historii.
— Miałem takie odczucia w stosunku do Austina od momentu, gdy go poznałem. Po prostu poczułem do niego miłość. Mieliśmy to samo. Mieliśmy prawdziwą pasję do tego projektu i do naszej pracy oraz determinację, by uhonorować tych facetów w najlepszy możliwy sposób i ich nie zawieść. Sztuka w pewnym sensie naśladuje życie. Spędziliśmy ze sobą 10 miesięcy bez przerwy. Johnny Egan był drużbą Clevena na jego ślubie. To była nierozerwalna więź na całe życie.
W zbudowaniu tak zażyłej relacji gwiazdom „Władców przestworzy” pomógł również dwutygodniowy okres przygotowawczy, w trakcie którego aktorom zorganizowano coś na kształt obozu treningowego. Jak zatem wyglądał trening aktorów?
— Na początku mieliśmy dwutygodniowy obóz treningowy, za pomocą którego nawiązaliśmy więź w naprawdę piękny sposób. W prawdziwym życiu chłopaki mieli coś, co nazywali Crew Blue i jest to coś, co trzymało ich razem. Kiedy jesteś w samolocie, nie walczysz tylko o siebie, walczysz o swojego przyjaciela obok ciebie i naprawdę nie możesz schrzanić, czujesz odpowiedzialność za wszystkich. Kiedy lecą, za każdym razem jest tam 10 osób. Ten obóz pokazał nam, jak to jest. Naprawdę, wszyscy wcieliliśmy to w życie, ponieważ zrozumieliśmy, jak honorowe było to, co robili ci faceci, i zaszczytem było dla nas reprezentowanie ich.
Twórcą i autorem scenariusza serialu – opartego na książce „Władcy przestworzy. Amerykańscy lotnicy w walce z nazistowskimi Niemcami” Donalda L. Millera – jest John Orloff („Kompania braci”), a producentami wykonawczymi Steven Spielberg, Tom Hanks i Gary Goetzman, którzy byli odpowiedzialni za „Kompanię braci” i „Pacyfik”.
Obok Butlera i Turnera ekipę aktorską tworzą m.in. Barry Keoghan („Duchy Inisherin”), Anthony Boyle („Tetris”), Rafferty Law („Twist”), Josiah Cross („King Richard: Zwycięska rodzina”), Branden Cook („Chicago P.D.”) oraz Ncuti Gatwa („Sex Education”). W jednej z ról trzecioplanowych znalazła się również Joanna Kulig, która zagrała „gorące sceny” z jednym z głównych bohaterów.