"Le Mans '66" to prawdziwa historia wizjonerskiego amerykańskiego projektanta samochodów Carrolla Shelby’ego (Matt Damon) i nieustraszonego brytyjskiego kierowcy Kena Milesa (Christian Bale). Wspólnie stawili czoło obojętności wielkich korporacji, prawom fizyki i własnym ograniczeniom, by zbudować rewolucyjny samochód wyścigowy dla Ford Motor Company i rzucić wyzwanie słynnej drużynie Ferrari w prestiżowym dwudziestoczterogodzinnym wyścigu Le Mans we Francji w 1966 roku.Reklama
"Le Mans ‘66". Dlaczego Brad Pitt i Tom Cruise nie zagrali w filmie?
W rozmowie z "The National News" Pitt wspomniał, iż pierwotnie za "Le Mans ‘66" miał odpowiadać Joseph Kosinski, twórca "Top Gun: Maverick" i "F1". "Tom, ja i Joe chcieliśmy to nakręcić wspólnie. To było jakieś 10 lat przed tym, gdy ten film zrealizowała inna ekipa – i wyszło jej wspaniale" – mówił dwukrotny laureat Oscara.
"Obaj z Tomem chcieliśmy prowadzić auta. On chciał zagrać Shelby’ego, a ja Kena Milesa. Kiedy Tom zorientował się, iż Carroll Shelby nie będzie za dużo prowadził, zrezygnował z tego pomysłu" - zdradził Pitt.
Kosinski także wrócił do "Le Mans ‘66". W wywiadzie dla magazynu "GQ" stwierdził, iż zrezygnował z projektu, gdy wytwórnia nie zgodziła się na zaproponowany przez niego budżet. Natomiast zapytany o potencjalny sequel "F1", reżyser odpowiedział, iż o wszystkim zadecyduje zainteresowanie publiczności. 6 lipca 2025 roku film ma na swoim koncie ponad 237 milionów dolarów.
"Le Mans’s 66" jednym z najważniejszych hitów 2019 roku
"Le Mans’66" ukazało się w 2019 roku. Za kamerą stanął James Mangold, a w rolach głównych wystąpili Matt Damon i Christian Bale. Film otrzymał cztery nominacje do Oscara, w tym dla najlepszej produkcji roku. Ostatecznie skończył ze statuetkami za montaż i montaż dźwięku.