Gwiazdy Eurowizji podbijają polskie sceny

popkulturowcy.pl 5 godzin temu

Dla wielu artystów Eurowizja jest szansą na zaprezentowanie się przed szerszą publicznością i zdobycie międzynarodowej rozpoznawalności. Szczególnie po ogromnym sukcesie Måneskin (zwycięzca Eurowizji 2021) apetyt wielu z nich został rozbudzony, dzięki czemu możemy cieszyć się licznymi koncertami. Już tej jesieni do Polski przyjadą jedne z najbardziej znanych eurowizyjnych twarzy ostatnich lat.


Go-Jo

Sezon rozpocznie tegoroczny reprezentant Australii, czyli Go-Jo. Mieszkający w Sydney Marty Zambotto (bo tak się naprawdę nazywa) dzieciństwo spędził na samowystarczalnej farmie bez bieżącej wody i sieci energetycznej. Jak sam twierdzi, ten czas obudził w nim głęboką więź z naturą, samodzielność oraz kształtowanie siebie z dala od wpływów i nacisków społecznych. Odzwierciedleniem tego jest jego twórczość którą zaprezentował w tegorocznej Eurowizji.

Go-Jo ma wyjątkową umiejętność przekazywania dźwiękami swoich emocji. W jego twórczości usłyszymy pop, indie, a choćby folk. Jego wszechstronność oraz niestandardowe podejście przyciągają coraz większe rzesze fanów. W ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy grał w Azji, USA, Europie i oczywiście w Australii. W maju tego roku reprezentował swoją ojczyznę w Eurowizji z utworem Milkshake Men.

Go-Jo odwiedzi Polskę już 16 września, kiedy to zagra w warszawskim Palladium.


Tommy Cash

Jednym z utworów, które w tym roku budził największe emocje, jest zdecydowanie Espresso Macchiato. Jej autor, Tommy Cash, to pochodzący z Estonii muzyk i artysta wizualny. Jego twórczości nie da się zaszufladkować do jednego gatunku, a utwory od lat odnoszą międzynarodowe sukcesy.

Swoją twórczość Cash opiera przede wszystkim na humorze, absurdzie i ironii. Często jest to też komentarz do otaczającej artystę rzeczywistości.

W ciągu wielu lat na scenie współpracował z muzykami takimi jak Charli XCX, Diplo, Bones, Little Big czy chociażby nasz rodzimy Quebonafide. W świecie mody odniósł sukces dzięki kolaboracji między innymi z Rickiem Owensem, Maison Margiela i Adidasem. Osiągnął tym rekordowy zasięg 80 milionów odbiorców na całym świecie.

Fani będą mogli usłyszeć Tommiego Casha już 21 października w warszawskiej Stodole.


Alessandra

Alessandra to wokalistka pochodzenia norwesko-włoskiego, która reprezentowała Norwegię w 2023 roku. Jej utwór Queen of the Kings podbił serca europejskiej widowni i zagwarantował jej piąte miejsce.

Jeszcze przed konkursem utwór niespełna 21-latki stał się hitem Tik-Toka, a jego popularność tylko rosła. Eurowizja jej potem tylko pomogła. Z prawie 500 milionami streamów na całym świecie stała się jedną z najczęściej streamowanych piosenek z Eurowizji 2023.

Po sukcesie w konkursie Alessandra wydała serię singli zapowiadających debiutancką EP-kę Best Year of My Life. Podczas jej promocji piosenkarka ruszyła w trasę koncertową, podczas której zagrała 20 koncertów w 19 miastach.

Głównym przesłaniem Alessandry jest miłość do samego siebie i wzmocnienia poprzez muzykę. Polscy fani będą mogli usłyszeć ją na żywo aż dwa razy. 18 listopada odbędzie się jej koncert w warszawskiej Proximie, a już dzień później artystka odwiedzi krakowski Kwadrat.


Nemo

W zeszłym roku na eurowizyjnej scenie pojawili się Nemo i oczarowali Europę zdobywając tym samym pierwsze od 1988 roku zwycięstwo dla Szwajcarii. The Code ujęło widzów szczerością, przekazem i niesamowitym wokalem Nemo, a Eurowizja na dobre rozwinęła jego karierę.

Już w wieku 18 lat Nemo mogli pochwalić się siedmiokrotną obecnością na szwajcarskich listach przebojów i pięcioma nagrodami Swiss Music Awards.

W swojej twórczości Nemo porusza tematy takie jak tożsamość płciowa, zdrowie psychiczne czy szukanie swojego miejsca. To szczególnie chwytające za serce teksty przyciągają słuchaczy z całego świata.

Jest to największa trasa koncertowa w dorobku Nemo. W Polsce zagra aż trzy koncerty: 30 listopada w warszawskim Palladium, 1 grudnia w poznańskim Klubie Tama i 2 grudnia w krakowskim Kwadracie.

Jesień zapowiada się naprawdę gorąco w tym roku. Fani Eurowizji zdecydowanie nie będą mogli narzekać na nudę. Organizatorem koncertów jest Live Nation, a bilety są już dostępne do kupienia.


Źródło obrazka wyróżniającego: Eurowizja 2025 – Estonia
Idź do oryginalnego materiału