Wystarczyło kilka odcinków "Wspaniałego stulecia" byśmy zachłysnęli się turecką operą mydlaną i z napięciem czekali na rozwój historii miłości sułtana i Hürrem. Opowieść czerpała z prawdziwych wydarzeń, które miały miejsce w imperium osmańskim za czasów panowania Sulejmana Wielkiego. Serial praktycznie z miejsca stał się ogromnym hitem TVP1, bijąc rekordy popularności.
Widzów zachwyciła świeżość podejścia do tematu, aura tajemniczości, czerpanie z tradycji i dbałość o szczegóły. "Wspaniałe Stulecie" oglądało 40 mln widzów w 60 krajach. Serialem zachwycili się również polscy widzowie. Jego niekwestionowaną gwiazdą była rudowłosa sułtanka Hurrem. W jej postać wcielała się piękna Meryem Uzerli. Jej urodą i talentem zachwycał się cały świat, a międzynarodowe wytwórnie walczyły, by podpisywać z nią kontrakty. Nieco inaczej potoczyła się historia sułtana Sulejmana, w którego wcielił się Halit Ergenç. Reklama
Sułtan usłyszał wyrok
Za pośrednictwem portalu RBK, otrzymaliśmy informacje, iż turecki sąd uznał, iż aktor mijał się z prawdą, gdy twierdził, iż zna Memeta Alego Alaborę, który jest także aktorem oraz działaczem antyrządowym, biorącym udział w protestach z 2013 roku.
Wyrok sądu to echa protestów przeciwko planom likwidacji parku Gezi na poczet budowy centrum handlowego. Wydarzenia z 2013 roku związane z planami zabudowy parku Gezi miały szeroki oddźwięk społeczny w Turcji i doprowadziły do głośnych protestów, które były szeroko relacjonowane w mediach.
Nazwisko Halita Ergença pojawiło się w kontekście wydarzeń sprzed lat, a tureckie media poinformowały, iż został objęty decyzją sądu w sprawie dotyczącej jego publicznych wypowiedzi, w wyniku czego został skazany na rok i 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu.