Wielkimi krokami zbliża 33. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku fundacja zbiera pieniądze dla onkologii i hematologii dziecięcej, a motywem przewodnim jest bezpieczeństwo i zdrowie dzieci. Przed laty w finały zaangażowany był Mariusz Kozak - gwiazdor telewizji TTV. W tym roku nie weźmie udziału w akcji tak, jak zwykle to robił. Ma powód.
REKLAMA
Zobacz wideo Hołownia odniósł się do hejtu na Owsiaka. "Wielu ludziom odbija"
Gwiazdor TTV odmówił Owsiakowi. Wesprze WOŚP inaczej niż zwykle
Większość kojarzy Mariusza Kozaka z programu "Gogglebox. Przed telewizorem". To jednak niejedyne miejsce, w którym możemy go oglądać. Prężnie działa również w sieci, pokazując interesujące zakątki Warszawy. Co roku Kozak pojawiał się w studiu WOŚP u boku Jerzego Owsiaka, namawiając do wpłacania pieniędzy na zbiórkę fundacji. Tym razem gwiazdor TTV musiał odmówić. Wyjawił, co się stało. Jak się okazuje, celebryta 26 stycznia nie będzie obecny w Warszawie, co uniemożliwia mu fizyczne wzięcie udziału w finale.
Nie oznacza to jednak, iż zrezygnował ze wspierania WOŚP. W sieci możemy znaleźć aukcję z nim w roli głównej. Co oferuje? Spacer po stolicy śladami filmów i seriali. "Spacer rozpoczniemy przy ulicy Pańskiej, gdzie mieszkał serialowy Karwowski oraz gdzie mieści się słynna kamienica z serialu 'Dom'. Pokaże między innymi blok, w którym mieszkali Wolański z 'Kogla-mogla', budynek, który 'zagrał' '13 posterunek' i blok z serialu 'Wojna domowa'. Dotrzemy do miejsc pełnych historii, wymieniając się przy tym spostrzeżeniami i odczuciami odnośnie filmów. Podczas spaceru będzie czas na obiad czy wspólną kawę, gwarantuję iż nie będziemy się nudzić" - czytamy w opisie licytacji. Aukcja cieszy się sporym zainteresowaniem, a w tej chwili cena za spacer z Kozakiem (w momencie naszej publikacji) to 4050 złotych.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Lewandowscy na nagraniu z gwiazdami TikToka. Ostrzegamy, tego nie da się odzobaczyć
Maciej Musiał rozbił bank. To zaoferował w ramach wsparcia WOŚP
Aktor postanowił wesprzeć WOŚP w nietypowy sposób. Zaoferował, że... wysprząta komuś dom! I to w rytm "Explosion". Później podbił stawkę i do jego akcji dołączyli się autorzy utworu - Kalwi i Remi. Maciej Musiał wzbudził tym niemałą sensację, a w mediach zawrzało. Większość doceniła pomysłowość celebryty. Licytacja jest prawdziwą sensacją, a obecna cena sprzątania w rytm kultowego remiksu to ponad 100 tysięcy złotych!
Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!