Gwiazdor stracił kultową rolę. Znany reżyser zdradza, jak się zachował

film.interia.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


David Corenswet okazał się Supermanem na miarę naszych czasów, ale wiele osób wciąż nie może pogodzić się z faktem, iż tę kultową rolę stracił Henry Cavill. W najnowszym wywiadzie reżyser James Gunn wrócił pamięcią do kulisów tej decyzji, a także do reakcji na nią gwiazdora serialu "Wiedźmin".


Henry Cavill: Pożegnanie z Supermanem


James Gunn w 2022 roku objął rządy w DC Studios i jedną z jego pierwszych, a zarazem najtrudniejszych decyzji było odebranie Henry'emu Cavillowi roli Supermana. Sprawa była skomplikowana, ponieważ w momencie jego zatrudnienia studio ogłosiło, iż aktor wciąż będzie wcielał się w Człowieka ze Stali."To było straszne. W dniu, w którym finalizowaliśmy nasze umowy w DC Studios, nagle ogłoszono, iż Henry wraca do roli. Pomyślałem: 'Co się dzieje? Mamy już plan'! A plan zakładał, iż wejdziemy i zrobimy innego Supermana, ale to wszystko było niesprawiedliwe wobec Henry'ego" - wyznał reżyser w podcaście Happy Sad Confused.Reklama
"To, co chciałem zrobić, to stworzyć coś zupełnie nowego. I w tym kontekście zmiana aktora była kluczowa" - dodał.


Reakcja aktora na tę decyzję okazała się dla Gunna ogromnym zaskoczeniem.


"Usiedliśmy razem z Henrym, żeby przekazać mu wiadomość. I muszę powiedzieć, iż zachował się jak dżentelmen. To była trudna sytuacja, ale Henry był całkowitym profesjonalistą. Poprosił tylko o jedną rzecz: by mógł sam ogłosić tę wiadomość światu, a nie za naszym pośrednictwem" - opowiadał reżyser.
Twórca "Strażników Galaktyki" zdradził również, iż marzy o tym, aby zatrudnić Cavilla w innych produkcjach DC Studios w zupełnie nowej roli.
"Naprawdę chciałbym, żeby Henry pojawił się w czymś w DCU. To jest naprawdę wspaniały facet i z pewnością znajdziemy dla niego rolę" - zapewnił.


"Superman": Hit lata na całym świecie


"Superman" zarobił w swój pierwszy weekend w Stanach Zjednoczonych 125 milionów dolarów. Był trzecim amerykańskim filmem w tym roku, który w czasie pierwszych dni w kinach przekroczył granicę 100 milionów dolarów wpływów. Pozostałe dwa to "Minecraft: Film" (162 miliony dolarów, Warner Bros.) i "Lilo & Stitch" (146 milionów dolarów, Disney).
Na pozostałych rynkach "Superman" zarobił 95 milionów dolarów, co dało mu wynik otwarcia na całym świecie wynoszący 220 milionów dolarów.
Idź do oryginalnego materiału