Zdarza się, iż na planach filmowych pojawiają się nieoczekiwani goście. Nieco rzadziej zdarza się jednak, iż pojawiają się na nich… byli prezydenci USA. Tak było jednak w przypadku 4. sezonu „Reachera”.
Najdziwniejszy crossover wszech czasów? 46. prezydent Stanów Zjednoczonych, czyli Joe Biden, przypadkowo znalazł się na planie 4. sezonu serialu „Reacher„, na którym ochoczo powitał go tytułowy gwiazdor, Alan Ritchson. Spotkanie uwieczniono kilkoma fotkami, które możecie znaleźć poniżej.
Reacher sezon 4 – Joe Biden na planie. O co chodzi?
Były prezydent USA nie otrzymał angażu w hitowym serialu Prime Video. Biden znalazł się na planie przypadkowo. CBS Philadelphia podaje, iż były lider Demokratów zatrzymał się wraz z rodziną w jednej z lokalnych knajp i przechadzał się po parku Rittenhouse Square, podczas gdy nieopodal akurat pracowała ekipa „Reachera”.
— No więc nasz plan „Reachera” stanął na drodze tym legendom. Spotkanie z rodziną Bidenów było dla mnie zaszczytem i przywilejem. Nie mogli być milsi. Byli uprzejmi, radośni, łaskawi i obecni. Rozmawialiśmy krótko o prostych sprawach, takich jak teoria strun i splątanie kwantowe. Potem Joe pokonał mnie w siłowaniu na rękę. Wszystko w ciągu jednego dnia – napisał w poście na Instagramie Ritchson.
Ritchson zdążył już oczywiście oberwać za sympatie polityczne od zwolenników przeciwnej strony. Dodajmy, iż aktor, który jest gorliwym katolikiem, w przeszłości nie krył się ze swoimi poglądami, krytykując zarówno instytucję Kościoła katolickiego, jak i Donalda Trumpa – obecnego prezydenta gwiazdor wprost określił niegdyś „gwałcicielem”.
4. sezon „Reachera” zaadaptuje książkę „Jutro możesz zniknąć” (oryg „Gone Tomorrow”), wydaną w 2009 roku 13. powieść z bestsellerowego cyklu Lee Childa. Jej fabuła rozpoczyna się w momencie, gdy Reacher zostaje świadkiem, jak pracownica Pentagonu o imieniu Susan popełnia samobójstwo w nowojorskim metrze o 2 w nocy.
W książkowym pierwowzorze na skutek wydarzeń opisanych powyżej tytułowy bohater wraz z kilkoma innymi postaciami (m.in. detektywką Theresą Lee i bratem Susan, policjantem) rozpoczyna śledztwo na własną rękę, które kieruje ich na ślad pewnego kandydata na senatora, a także… Al-Ka’idy.
Książkowym miejscem akcji jest Nowy Jork, co oznacza ogromną zmianę jeżeli chodzi o dotychczasową małomiasteczkową scenerię serialu. Amerykańska metropolia z pewnością odciśnie swoje piętno na kształcie nadchodzącej serii, a powiązania z Pentagonem, Al-Ka’idą i innymi służbami sprawi, iż stawka będzie tym razem jeszcze wyższa.