Grega Sestero nie trzeba nikomu przedstawiać. W historii kina nikt tak wspaniale nie robił dobrej miny do złej gry jak on w roli zdradzieckiego Marka z amerykańskiego filmu "The Room".
Przez dwie dekady Sestero pracowicie odcinał się od nazywanego najgorszym filmem w dziejach ludzkości opus magnum Tommy’ego Wiseau. Napisał książkę "The Disaster Artist", w której zdradził absurdalne kulisy powstania filmu oraz niuanse współpracy z ekscentrycznym reżyserem, a ta została zekranizowana jako znacznie lepszy od "The Room", nominowany do Oscara film w gwiazdorskiej obsadzie i w reżyserii Jamesa Franco. Sestero ma na koncie karierę w modelingu oraz role w kilkudziesięciu filmach i serialach, w tym w dwóch częściach filmu "Best F(r)iends" w reżyserii Wiseau. W 2021 roku zadebiutował jako reżyser. Jego "Miracle Valley" to hołd dla grindhouse’owego kina exploitation lat 70., zainspirowany prawdziwą historią sekty grasującej po pustynnej Arizonie. Aktualnie pracuje nad kolejnym filmem pt. "Forbidden Sky".
"The Room", który Grega Sestero zaszufladkował na zawsze, uznawany jest za najgorszy film świata, przedstawia historię kryształowo dobrego, przystojnego, zabawnego i uczciwego bankiera Johnny'ego (w tej roli sam Wiseau), który zostaje zdradzony przez narzeczoną i najlepszego przyjaciela Marka (w tej roli Sestero). Amerykańskie media pisały, iż to "Obywatel Kane kina klasy B". I rzeczywiście, to antyarcydzieło, wzorcowy, wielopoziomowy przykład tego jak nie robić filmów. Tommy Wiseau jest nie tylko odtwórcą jednej z głównych ról, jest również reżyserem, scenarzystą i producentem filmu. Dla "The Room" był także założycielem firmy produkcyjnej, prezesem, dyrektorem wykonawczym, działem prawniczym, menedżerem marki i wszystkim kogo tylko można sobie wyobrazić, ale przede wszystkim okazał się największym problemem.
Wiseau od lat ukrywa swoje pochodzenie, choć wszystko wskazuje na to, iż naprawdę nazywa się Tomasz Wieczorkiewicz i pochodzi z Poznania. Bardzo chciał być pionierem i stworzyć coś wyjątkowego, nie posiadał jednak żadnej wiedzy o kręceniu filmów, nie był też szczególnie otwarty na uwagi bardziej doświadczonych osób. Między innymi z tego powodu "The Room" to pierwszy i prawdopodobnie wciąż jedyny film na świecie, który nakręcono jednocześnie na taśmie 35 mm oraz kamerze HD, co wymagało dwóch różnych oświetleń na planie i dwóch ekip. Budżet filmu to 6 mln dolarów czego jednak zupełnie nie widać. Początkowo "The Room" zaliczył siermiężną klapę frekwencyjną, ale z czasem wśród fanów filmów "tak złych, iż aż dobrych" i entuzjastów "guilty pleasure" stał się kultowy, w tej chwili znany jest na całym świecie.
Choć Greg Sestero w swojej książce "The Disaster Artist" zdradził już historię powstania filmu i swojej walki o przetrwanie na planie "The Room", to wciąż ma do powiedzenia wiele ciekawostek, którymi podzieli się z polskimi widzami podczas swojej pierwszej trasy po Polsce. Wizyta Grega organizowana jest przez ogólnopolski, całoroczny cykl filmów klasy B - Najlepsze z Najgorszych, który rozbudza wśród widzów miłość do filmów tak złych, iż aż dobrych od 2015 roku. Dotychczas odbyło się kilkaset seansów i wydarzeń w ramach przeglądu.
Pokazy "The Room" połączone ze spotkaniami z Gregiem Sestero realizowane są w Warszawie, Katowicach, Krakowie, Gdyni, Poznaniu i Wrocławiu od 12 do 20 czerwca 2024. Harmonogram pokazów i bilety znajdują się na stronie najlepszeznajgorszych.pl
What a story!
Przez dwie dekady Sestero pracowicie odcinał się od nazywanego najgorszym filmem w dziejach ludzkości opus magnum Tommy’ego Wiseau. Napisał książkę "The Disaster Artist", w której zdradził absurdalne kulisy powstania filmu oraz niuanse współpracy z ekscentrycznym reżyserem, a ta została zekranizowana jako znacznie lepszy od "The Room", nominowany do Oscara film w gwiazdorskiej obsadzie i w reżyserii Jamesa Franco. Sestero ma na koncie karierę w modelingu oraz role w kilkudziesięciu filmach i serialach, w tym w dwóch częściach filmu "Best F(r)iends" w reżyserii Wiseau. W 2021 roku zadebiutował jako reżyser. Jego "Miracle Valley" to hołd dla grindhouse’owego kina exploitation lat 70., zainspirowany prawdziwą historią sekty grasującej po pustynnej Arizonie. Aktualnie pracuje nad kolejnym filmem pt. "Forbidden Sky".
"The Room", który Grega Sestero zaszufladkował na zawsze, uznawany jest za najgorszy film świata, przedstawia historię kryształowo dobrego, przystojnego, zabawnego i uczciwego bankiera Johnny'ego (w tej roli sam Wiseau), który zostaje zdradzony przez narzeczoną i najlepszego przyjaciela Marka (w tej roli Sestero). Amerykańskie media pisały, iż to "Obywatel Kane kina klasy B". I rzeczywiście, to antyarcydzieło, wzorcowy, wielopoziomowy przykład tego jak nie robić filmów. Tommy Wiseau jest nie tylko odtwórcą jednej z głównych ról, jest również reżyserem, scenarzystą i producentem filmu. Dla "The Room" był także założycielem firmy produkcyjnej, prezesem, dyrektorem wykonawczym, działem prawniczym, menedżerem marki i wszystkim kogo tylko można sobie wyobrazić, ale przede wszystkim okazał się największym problemem.
Wiseau od lat ukrywa swoje pochodzenie, choć wszystko wskazuje na to, iż naprawdę nazywa się Tomasz Wieczorkiewicz i pochodzi z Poznania. Bardzo chciał być pionierem i stworzyć coś wyjątkowego, nie posiadał jednak żadnej wiedzy o kręceniu filmów, nie był też szczególnie otwarty na uwagi bardziej doświadczonych osób. Między innymi z tego powodu "The Room" to pierwszy i prawdopodobnie wciąż jedyny film na świecie, który nakręcono jednocześnie na taśmie 35 mm oraz kamerze HD, co wymagało dwóch różnych oświetleń na planie i dwóch ekip. Budżet filmu to 6 mln dolarów czego jednak zupełnie nie widać. Początkowo "The Room" zaliczył siermiężną klapę frekwencyjną, ale z czasem wśród fanów filmów "tak złych, iż aż dobrych" i entuzjastów "guilty pleasure" stał się kultowy, w tej chwili znany jest na całym świecie.
Choć Greg Sestero w swojej książce "The Disaster Artist" zdradził już historię powstania filmu i swojej walki o przetrwanie na planie "The Room", to wciąż ma do powiedzenia wiele ciekawostek, którymi podzieli się z polskimi widzami podczas swojej pierwszej trasy po Polsce. Wizyta Grega organizowana jest przez ogólnopolski, całoroczny cykl filmów klasy B - Najlepsze z Najgorszych, który rozbudza wśród widzów miłość do filmów tak złych, iż aż dobrych od 2015 roku. Dotychczas odbyło się kilkaset seansów i wydarzeń w ramach przeglądu.
Pokazy "The Room" połączone ze spotkaniami z Gregiem Sestero realizowane są w Warszawie, Katowicach, Krakowie, Gdyni, Poznaniu i Wrocławiu od 12 do 20 czerwca 2024. Harmonogram pokazów i bilety znajdują się na stronie najlepszeznajgorszych.pl
What a story!