Gwiazda „The Office” została zwolniona z „Powrotu do przyszłości”. Wspomina to po latach

film.org.pl 1 dzień temu

Melora Hardin, aktorka znana m.in. z roli Jan Levinson w amerykańskim The Office, wyznała w rozmowie z Entertainment Weekly, iż „wybuchła płaczem”, gdy została wyrzucona z kultowego filmu Roberta Zemeckisa Powrót do przyszłości. Hardin miała pierwotnie zagrać Jennifer Parker, dziewczynę Marty’ego McFly’a, ale straciła rolę, gdy producenci uznali, iż jest zbyt wysoka w porównaniu z Michaelem J. Foxem, który z kolei zastąpił Erica Stolza w roli Marty’ego.

Aktorka wspomina: Miałam wtedy 17 lat. To było ogromne rozczarowanie. Wybuchłam płaczem. Jednocześnie Hardin podkreśla, iż porażki w branży aktorskiej są nieuniknione i trzeba się z nimi oswoić. Porażka nic o tobie nie mówi. Trzeba po prostu uczyć się na błędach i stawać się w tym coraz lepszym.

Stoltz i Hardin pracowali na planie sześć tygodni, zanim studio zdecydowało się na zmianę obsady. W miejsce Hardin obsadzono Claudię Wells. Fox w swojej autobiografii Future Boy ujawnia, iż po 40 latach skontaktował się ze Stolzem, aby w końcu się spotkać. Spotkanie przebiegło w przyjaznej atmosferze, a aktorzy zgodzili, iż przeszłe zmiany castingowe nie uczyniły z nich wrogów, ale były po prostu częścią ich zawodowego życia.

Idź do oryginalnego materiału