Gwiazda PRL wyemigrowała na lata. Powrócił i zagrał w "Ranczu"

swiatseriali.interia.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


W PRL był jednym z najbardziej obiecujących aktorów, później nagle zniknął i wyjechał z kraju. Dziś Maciej Góraj znów budzi emocje, bo po latach wrócił na ekrany i zagrał w serialu "Ranczo".


Maciej Góraj przez lata uchodził za jednego z najbardziej obiecujących aktorów młodego pokolenia. Nagrodzony imieniem Zbyszka Cybulskiego, doceniany przez reżyserów i uwielbiany przez widzów, mógł liczyć na świetlaną przyszłość. A jednak zdecydował się na krok, który odmienił całe jego życie, wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Jak potoczyły się losy aktora, który po latach wrócił i ponownie pojawił się na ekranach, m.in. w serialu "Ranczo"?


Maciej Góraj i początki kariery w PRL


Aktor urodził się 11 marca 1950 roku w Łodzi. Początkowo chciał zdobywać medale na bieżni, jednak kontuzja zmusiła go do porzucenia marzeń sportowych. Zamiast tego wybrał szkołę aktorską i trafił do łódzkiej filmówki, co okazało się przełomową decyzją.Reklama


Po ukończeniu studiów zadebiutował na deskach Teatru Narodowego, a jego kariera filmowa zaczęła nabierać tempa. Ogromne uznanie zdobył za rolę w filmie "Ciemna rzeka", która przyniosła mu prestiżową nagrodę imienia Zbyszka Cybulskiego. gwałtownie pojawiły się kolejne propozycje, a Góraj wystąpił w takich produkcjach jak "Ziemia obiecana", "Polskie drogi" czy kultowe "07 zgłoś się". Wszystko wskazywało na to, iż czeka go wielka kariera.


Emigracja do USA i nowe życie


Na początku lat 80. sytuacja w polskiej branży filmowej stała się dramatycznie trudna. Honoraria aktorów były tak niskie, iż wielu artystów zaczęło myśleć o wyjeździe. Góraj podkreślał po latach, iż maszynista w teatrze zarabiał wówczas wielokrotnie więcej niż aktor. Ta sytuacja sprawiła, iż zdecydował się na emigrację do Stanów Zjednoczonych.
Wyjazd oznaczał dla niego nowy początek. Nie znając języka, podejmował się różnych zajęć, sprzątał biura, prowadził ciężarówkę, a choćby pracował przy obsłudze planów filmowych w Hollywood. Trafił m.in. na plan superprodukcji "The Haunted Mansion" z Eddiem Murphym, jednak nie jako aktor, ale członek obsługi technicznej. Choć w Ameryce zarabiał więcej, wyjazd odbił się negatywnie na jego relacjach rodzinnych. Po latach małżeństwo rozpadło się, a aktor przeszedł rozwód.


Maciej Góraj i nowa miłość


Choć wydawało się, iż życie osobiste aktora ułożyło się w cieniu trudnych doświadczeń, los przygotował dla niego niespodziankę. W USA odnalazł dawną znajomą, Hannę, która na nowo wniosła w jego życie radość. Dzięki niej wrócił także na scenę i od czasu do czasu zaczął pojawiać się w polskich produkcjach.
Widzowie mogli zobaczyć go m.in. w serialu "Ranczo" oraz w filmie "Smoleńsk". Choć nie powrócił już na pierwsze strony gazet, jego obecność na ekranie była ciepło przyjmowana przez fanów.


Jak dziś wygląda życie Macieja Góraj?


Obecnie aktor ma 74 lata i mieszka na stałe za granicą, choć wciąż regularnie odwiedza Polskę. Zawodowo związał się z rynkiem inwestycyjnym, a na scenie i w filmie występuje raczej dla własnej satysfakcji niż dla zarobków.
Kilka miesięcy temu ponownie stanął na ślubnym kobiercu. Po 28 latach związku z Hanną para zdecydowała się na ślub kościelny. Góraj mówił w wywiadach, iż to ukoronowanie ich miłości, a o ukochanej wypowiadał się z ogromnym wzruszeniem. Jak podkreślał, zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia i do dziś uważa ją za miłość swojego życia.
Idź do oryginalnego materiału