Gwiazda "Pierwszej Miłości" poślubiła aktora z hitu Netfliksa. Kim jest szczęśliwy wybranek?

swiatseriali.interia.pl 5 dni temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Anna Ilczuk to aktorka, którą widzowie pokochali za rolę Emilki w serialu "Pierwsza Miłość", gdzie gra nieprzerwanie od 2004 roku. Jednak to na planie "Świata według Kiepskich" zdobyła nie tylko większą popularność, ale także miłość – swojego przyszłego męża, Andrzeja Kłaka.


Anna Ilczuk to aktorka, która zdobyła serca widzów dzięki roli Emilki Śmiałek w popularnym serialu "Pierwsza Miłość", w którym gra od 2004 roku. Choć ta postać zapewniła jej ogromną rozpoznawalność, Ilczuk ma na swoim koncie wiele innych znaczących ról, takich jak występy w filmie "Ptaki śpiewają w Kigali" czy netflixowym hicie "Pewnego razu na krajowej jedynce". Ogromną popularność zdobyła także dzięki roli "Jolasi" w serialu "Świat według Kiepskich", gdzie wcieliła się w żonę Waldusia. Jej chciwa, ale zabawna postać zyskała szerokie grono fanów, a przy okazji przyniosła jej coś niespodziewanego - miłość, którą odnalazła na planie tego serialu.Reklama


Miłość na planie "Kiepskich"


Na planie "Świata według Kiepskich" Anna Ilczuk nie tylko zdobyła jeszcze większą popularność, ale także poznała swojego przyszłego męża - Andrzeja Kłaka. Zanim jednak między nimi zaiskrzyło, Ilczuk i Kłak współpracowali w teatrze. To jednak na planie serialu, gdzie Kłak wcielił się epizodycznie w postać Mikołaja Kopernika, ich relacja nabrała nowego wymiaru. Choć postać Kłaka ubiegała się o względy Mariolki Kiepskiej, to w rzeczywistości aktor zwrócił uwagę na Annę Ilczuk.


W 2014 roku para powitała na świecie córkę, Zofię, a rok później stanęli na ślubnym kobiercu. Ich związek zyskał miano jednego z bardziej stabilnych i udanych w polskim show-biznesie, a miłość, która zrodziła się na planie "Kiepskich", trwa do dziś.


Andrzej Kłak - gwiazda Netflixa


Choć Anna Ilczuk jest doskonale znana dzięki swoim telewizyjnym i teatralnym rolom, to jej mąż, Andrzej Kłak, także ma na swoim koncie imponujące osiągnięcia. Mimo iż pojawiał się w wielu produkcjach, to prawdziwy rozgłos przyniosła mu rola w serialu "1670", który zyskał ogromną popularność na platformie Netflix. Serial, który w satyryczny sposób ukazuje polskie przywary, stał się prawdziwym hitem, a fani od razu zaczęli dopytywać o kolejny sezon.
W produkcji tej Kłak wcielił się w jedną z głównych postaci - Andrzeja Pobreżę, sąsiada Jana Pawła Adamczewskiego, granego przez Bartłomieja Topę. Ich konflikt stanowił jeden z głównych wątków fabuły, co przyczyniło się do sukcesu serialu. Wiadomo już, iż "1670" doczeka się drugiego sezonu, a obecność Andrzeja Kłaka w nowej odsłonie serialu jest niemal pewna.


Udane życie prywatne i zawodowe


Anna Ilczuk i Andrzej Kłak od lat tworzą zgrane małżeństwo. Nie tylko spełniają się jako rodzice, ale również odnoszą sukcesy na polu zawodowym. Oboje są związani z teatrem, gdzie regularnie można ich podziwiać na deskach scenicznych. Ich miłość, która narodziła się w blasku telewizyjnych kamer, trwa w najlepsze, a wspólne życie, pełne pasji do aktorstwa, zdaje się być dla nich kluczem do sukcesu.


Zobacz też:
Miliony fanów i status kultowej produkcji. Byliśmy na planie drugiego sezonu hitu Netfliksa
"1670": Co nas czeka w drugim sezonie hitu Netfliksa? Są pierwsze zdjęcia
Andrzej Strzelecki rozkochał w sobie wiele kobiet. Jedna historia zakończyła się tragicznie
Idź do oryginalnego materiału