Gwiazda "Na Wspólnej" żegna się z serialem. To jej ostatnie sceny

swiatseriali.interia.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Na planie "Na Wspólnej" wydarzyło się coś, czego nikt się nie spodziewał. Sylwia Gliwa pokazała jedno zdjęcie i zasugerowała, iż to koniec pewnego etapu w życiu Moniki Cieślik.


Monika Cieślik żegna się z serialem "Na Wspólnej"?


To jedno zdjęcie na Instagramie wystarczyło, by wśród fanów serialu zawrzało. Sylwia Gliwa, odtwórczyni roli Moniki Cieślik, pochwaliła się, iż właśnie zakończyła zdjęcia do najnowszych odcinków "Na Wspólnej" - i to w wielkim stylu. Zagrała długo wyczekiwaną przez siebie scenę i, jak sama przyznała, nie mogła wyobrazić sobie lepszego momentu na rozpoczęcie wakacji.
Nie oznacza to jednak definitywnego pożegnania z serialem. Gliwa jedynie kończy pracę przed przerwą letnią, ale to, co wydarzyło się na planie, pozostawiło po sobie spore emocje - zarówno u aktorki, jak i widzów.Reklama


Sylwia Gliwa spełniła marzenie na planie "Na Wspólnej"


Dla aktorki to nie był zwykły dzień zdjęciowy. Sylwia Gliwa wyznała, iż w końcu zagrała sceny z Michałem Mikołajczakiem, czyli serialowym Darkiem Żbikiem. To właśnie o takim połączeniu marzyła od dawna i wreszcie się doczekała. Zdjęcie z planu z uśmiechniętym duetem opublikowane na jej relacji mówiło wszystko.
Przypomnijmy, iż Monika i Darek mieli już okazję współpracować, gdy Żbik pomagał ratować jej małżeństwo z Damianem. Tym razem ich wspólne sceny miały zupełnie inną atmosferę, a co dokładnie się wydarzyło - widzowie przekonają się wkrótce.


Co połączy Monikę i Darka w nowych odcinkach serialu?


Powrót tej dwójki na ekran może zwiastować nowe wątki. Czy Darek znów zaangażuje się w sprawy małżeństwa Cieślików, czy może połączy ich coś więcej niż tylko zawodowe relacje? Fani od razu zaczęli spekulować - niektórzy z nadzieją, inni z obawą.
Jest też inna możliwość. Kancelaria Żbika i Zakościelnego zajmuje się w tej chwili sprawą Renaty i Sławka, którzy walczą o adopcję Zosi. Monika wspiera siostrę w tym procesie, więc jej kontakt z Darkiem może mieć zupełnie inny, rodzinno-prawny wymiar. Ale znając realia "Na Wspólnej", nie można wykluczyć niespodziewanego zwrotu akcji.


Sylwia Gliwa o pracy, przerwie i swoim synu


Choć Gliwa na plan "Na Wspólnej" wróci po wakacjach, dla niej to dobry moment na chwilę oddechu. W rozmowie z "Faktem" aktorka podzieliła się refleksją o życiu poza kamerami. Opowiedziała o tym, jak wychowuje syna i jak chroni go przed medialnym zgiełkiem. Chłopiec przez lata nie miał pojęcia, iż jego mama gra w telewizji. - Moje dziecko do 7. roku życia nigdy nie widziało mnie w telewizji - wyznała.


Nie zamierza jednak wpływać na jego wybory. Choć dostrzega w nim aktorski talent, jej syn bardziej interesuje się motoryzacją - podobnie jak jego ojciec, dziennikarz i kierowca wyścigowy Marcin Biernacki.


Gliwa od 20 lat w "Na Wspólnej". Czy wróci po wakacjach?


Sylwia Gliwa zadebiutowała w serialu TVN ponad dwie dekady temu i przez ten czas jej bohaterka przeszła prawdziwą rewolucję. Od wiernej żony po kobietę, która nie boi się zawalczyć o siebie i swoich bliskich - Monika Cieślik zyskała ogromne grono sympatyków.
Choć niektórych fanów zaniepokoiła wieść o ostatnim dniu zdjęciowym, aktorka rozwiała wątpliwości. To tylko wakacyjna przerwa, po której wróci na plan z nową energią i kolejnymi historiami Moniki. A patrząc na jej entuzjazm, można spodziewać się, iż Cieślikowa jeszcze nie raz wszystkich zaskoczy.
Idź do oryginalnego materiału