Fani kina Yórgosa Lánthimosa i serialu "Sukcesja" mogą podać sobie ręce. Jak ekskluzywnie informuje portal Deadline, Jesse Plemons znajdzie się w obsadzie nowego projektu na podstawie scenariusza Jesse’ego Armstronga. W "Jonty" aktor będzie piastował główną filmową rolę.
U boku wyróżnionego na festiwalu w Cannes Jessego Plemonsa wystąpi inny aktor z prestiżową nagrodą na koncie. W "Jonty" istotną rolę odegra bowiem Cole Escola, laureat nagrody Tony znany z serialu "Mozart w miejskiej dżungli". Na tę chwilę są to jedyni aktorzy, których udział w produkcji został potwierdzony przez dziennikarzy.
Autorem scenariusza "Jonty" jest twórca "Sukcesji" Jesse Armstrong, który na potrzeby nowej produkcji połączył siły ze swoim regularnym współpracownikiem Samem Bainem ("Cztery lwy"). Za kamerą produkcji ma stanąć Lorene Scafaria, twórczyni głośnych "Ślicznotek", która także współpracowała już z Armstrongiem, reżyserując trzy odcinki "Sukcesji" z późniejszych sezonów serialu.
Na tę chwilę wszelkie informacje na temat fabuły projektu są trzymane w tajemnicy. Wiemy, iż film powstanie dzięki wysiłkom studia A24. Jak informuje Deadline, produkcją "Jonty" ma zająć się choćby sam Ari Aster – reżyser niedawnego "Eddingtona" czy "Midsommar".
"Jonty" – co wiemy o filmie?
U boku wyróżnionego na festiwalu w Cannes Jessego Plemonsa wystąpi inny aktor z prestiżową nagrodą na koncie. W "Jonty" istotną rolę odegra bowiem Cole Escola, laureat nagrody Tony znany z serialu "Mozart w miejskiej dżungli". Na tę chwilę są to jedyni aktorzy, których udział w produkcji został potwierdzony przez dziennikarzy.
Autorem scenariusza "Jonty" jest twórca "Sukcesji" Jesse Armstrong, który na potrzeby nowej produkcji połączył siły ze swoim regularnym współpracownikiem Samem Bainem ("Cztery lwy"). Za kamerą produkcji ma stanąć Lorene Scafaria, twórczyni głośnych "Ślicznotek", która także współpracowała już z Armstrongiem, reżyserując trzy odcinki "Sukcesji" z późniejszych sezonów serialu.
Na tę chwilę wszelkie informacje na temat fabuły projektu są trzymane w tajemnicy. Wiemy, iż film powstanie dzięki wysiłkom studia A24. Jak informuje Deadline, produkcją "Jonty" ma zająć się choćby sam Ari Aster – reżyser niedawnego "Eddingtona" czy "Midsommar".
"Bugonia" – zwiastun filmu














