Gwiazda "Gliniarzy" ubolewa nad swoim losem. Jego słowa poruszyły fanów

swiatseriali.interia.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: /Gałązka /AKPA


Piotr Mróz zaskoczył fanów szczerym wyznaniem o swoim życiu prywatnym. Gwiazda serialu "Gliniarze" przyznała, iż mimo sukcesów wciąż nie udało mu się założyć rodziny, co stało się dla niego źródłem refleksji.


Piotr Mróz o braku rodziny: "Nie mam żony, nie mam choćby partnerki"


Piotr Mróz, znany widzom przede wszystkim z roli aspiranta Kuby Roguza w serialu "Gliniarze", coraz częściej otwiera się na tematy wykraczające poza aktorstwo. Choć zawodowo nie może narzekać - od lat pojawia się na antenie Polsatu, a jego popularność rośnie - to prywatnie przyznaje, iż nie wszystko układa się po jego myśli. W najnowszym wywiadzie aktor zaskoczył szczerym wyznaniem o swoim życiu osobistym.
W rozmowie z Pudelkiem wyznał, iż mimo 37 lat wciąż nie założył rodziny. "Jestem zdrowym facetem, sprawnym facetem, a jednak coś jest ze mną nie tak, skoro nie mam żony, ani partnerki" - powiedział bez ogródek. W tych słowach słychać nie tylko nutę rozczarowania, ale też głębszą refleksję nad życiowymi priorytetami.Reklama


Piotr Mróz o życiowych wartościach


Mróz znany jest również z tego, iż często porusza temat wiary. Tym razem jednak zaznaczył, iż nie czuje się autorytetem w tej dziedzinie. "Nie mam stałej partnerki, nie mam rodziny, nie mam dzieci... To jest fundament wiary" - podkreślił, sugerując, iż dla niego prawdziwą wartością jest właśnie rodzina, a nie zawodowe sukcesy czy materialne osiągnięcia.
To wyznanie pokazuje, jak bardzo aktor ceni relacje międzyludzkie ponad blichtr show-biznesu. W czasach, gdy wielu celebrytów skupia się na karierze, Mróz przypomina, iż pragnienie bliskości i stabilizacji pozostaje dla niego najważniejsze.
Nie tylko samotność doskwiera aktorowi. Piotr Mróz otworzył się również na temat trudnych doświadczeń z młodości, które - jak sam przyznaje - odcisnęły piętno na jego dorosłym życiu. W podcaście "Świata Gwiazd" wspomniał o traumach, które towarzyszą mu do dziś.


Kariera Piotra Mroza: od "Gliniarzy" po "Taniec z gwiazdami"


Choć życie prywatne Piotra Mroza bywa trudne, na ekranie nie brakuje mu sukcesów. Od 2017 roku wciela się w postać aspiranta Kuby Roguza w "Gliniarzach", zdobywając sympatię widzów swoją charyzmą i ekranową autentycznością. Wcześniej pojawiał się w takich produkcjach jak "Pierwsza miłość", "Barwy szczęścia" czy "M jak miłość".
Mróz dał się poznać również jako utalentowany tancerz - zwyciężył w 12. edycji "Tańca z gwiazdami", a swoją sprawność udowodnił w programie "Ninja Warrior". Jego kariera to dowód na to, iż determinacja i pasja mogą zaprowadzić daleko, choćby jeżeli życie prywatne nie zawsze układa się zgodnie z planem.
Szczerość Piotra Mroza sprawia, iż staje się on kimś więcej niż tylko aktorem znanym z telewizji. Jego wyznania o samotności i lękach budują wizerunek człowieka, który nie boi się mówić o trudnych sprawach. Tym samym daje nadzieję tym, którzy zmagają się z podobnymi problemami.
Zobacz też:
Cała Polska zna jego role. Szuka takiej, która zerwie z jego wizerunkiem
Ten serial wbije cię w fotel i obali moralność. Odważysz się go obejrzeć?
Wyrzucili go z "M jak miłość" za karę? Filip Gurłacz przeżył szok
Idź do oryginalnego materiału