Wizje postapokaliptycznego świata wzbudzają duże zainteresowanie, nic zatem dziwnego, iż twórcy często wykorzystują ten motyw w produkcjach filmowych. Grzyb Cordyceps w serialu "The Last of Us" infekuje ludzi, zamieniając ich w zombie. Z uwagi, iż wspomniany grzyb istnieje naprawdę, pojawiły się wątpliwości, czy rzeczywiście jest on niebezpieczny dla człowieka. Okazuje się jednak, iż Cordyceps nie infekuje ludzi, za to od wieków jest wykorzystywany w chińskiej medycynie ludowej, m.in. z uwagi na swoje adekwatności adaptogenne.
REKLAMA
Zobacz wideo "The Last of Us" sezon 2. [ZWIASTUN]
"The Last of Us" bije rekordy popularności. O czym opowiada serial?
Z uwagi na niedawną premierę drugiego sezonu popularnego serialu "The Last of Us", ponownie wzrosło zainteresowanie adekwatnościami i działaniem grzyba Cordyceps. W serialu odgrywa on niechlubną rolę, ponieważ wywołuje epidemię, dziesiątkując ludzi i przemieniając ich w niebezpiecznych zombie.
Pedro Pascal i Kaitlyn Dever. Kadr z 2. sezonu serialu 'The Last of Us' fot. Max
Wydarzenia przedstawione w serialu rozgrywają się 20 lat po wybuchu epidemii. Joel (w tej roli Pedro Pascal) otrzymuje zadanie przemytu 14-letniej Ellie (Bella Ramsey) z miejsca kwarantanny do organizacji Świetlików. Dziewczynka jako jedyna jest odporna na infekcję i z jej pomocą naukowcy chcą opracować antidotum, które umożliwi przywrócenie przedapokaliptycznego świata. Podczas wspólnej podróży Joel i Ellie zbliżają się do siebie. Joel zaczyna traktować dziewczynę jak swoją córkę, którą utracił na początku epidemii.
Grzyb Cordyceps jest popularny w Azji. Co warto o nim wiedzieć?
W serialu grzyb Cordyceps atakuje ludzi, w świecie rzeczywistym takie sytuacje nie mają miejsca. Cordyceps to rodzaj grzyba z gromady workowców. Obejmuje ponad 600 gatunków, a większość z nich to pasożyty owadów i stawonogów. Nie infekuje on ludzi m.in. z uwagi na to, iż temperatura ciała człowieka jest zbyt wysoka, aby grzyb mógł przetrwać i się rozmnożyć. Cordyceps przejmuje natomiast kontrolę nad wybranymi gatunkami owadów, najczęściej nad mrówkami.
Zdjęcie ilustracyjne Autorstwa Jose Ramon Pato from Coru?a, Espa?a - Cordyceps militaris, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=16244927
Mrówki zombie tracą nad sobą kontrolę i oddalają się od mrowiska. Jak działa Cordyceps?
Przyroda potrafi fascynować i zaskakiwać. Nie każdy wie, iż w naturalnym środowisku mogą występować mrówki zombie, czyli owady, które zostały zainfekowane przez grzyba. Zjawisko to jest bardzo interesujące i przebiega w kilku etapach:
Cordyceps infekuje mrówkę, doprowadzając tym samym do rozwoju w jej ciele grzybni. Pasożyt żywi się tkankami owada, a w dalszej kolejności przejmuje kontrolę nad układem nerwowym żywiciela i prowadzi do zmian w jego zachowaniu;
zakażona mrówka oddala się od swojego mrowiska, a następnie wspina się na roślinę i na wysokości ok. 25 cm wgryza się w liść;
mrówka pozostaje w tej pozycji, a po paru dniach z jej głowy wyrasta długi trzonek zakończony owocnikiem grzyba;
zarodniki wyrzucane są z tej wysokości w powietrze i zarażają inne mrówki znajdujące się w pobliżu.
Zdjęcie ilustracyjne iStock / Reza Saputra
Zobacz też: James Bond - filmy o słynnym agencie 007. Sprawdź koniecznie, czy znasz je wszystkie
Grzyb Cordyceps - czy działa na ludzi i w jaki sposób?
Jak wspomnieliśmy wcześniej, chińska medycyna ludowa wykorzystuje adekwatności, jakie posiada grzyb Cordyceps. Czy działa na ludzi? Wiele osób twierdzi, iż tak, a zakres jego wpływu na organizm człowieka jest bardzo szeroki. Cordyceps ma działać m.in. na następujące aspekty:
wsparcie pracy układu odpornościowego
wsparcie pracy serca i układu krwionośnego
wsparcie funkcjonowania układu oddechowego
regulacja poziomu cukru we krwi
wspomaganie pracy mózgu, pamięci i koncentracji
ochrona komórek przed szkodliwym działaniem stresu oksydacyjnego
Istnieją badania naukowe dotyczące wpływu Cordyceps na organizm człowieka. Wiele z nich to badania wstępne. Niektóre sugerują potencjalne korzyści zdrowotne. Grzyb budzi duże zainteresowanie, ale potrzebne są dalsze badania, aby poznać jego adekwatności.
*W materiale zamieszczono zdjęcia MAXa, Warner Bros. Discovery
Oglądasz serial "The Last of Us"? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
