Grzegorz Turnau w żałobie. Nie żyje ojciec muzyka. Miał 93 lata

radiopogoda.pl 1 tydzień temu
  • Grzegorz Turnau doświadczył wielkiej osobistej tragedii. Zmarł jego ojciec, Stefan Turnau.
  • W przeciwieństwie do syna profesor Turnau poświęcił się zawodowo nie muzyce, ale – pracy naukowej.
  • W chwili śmierci ojciec profesora matematyki miał 93 lata.

Do śmierci profesora Stefana Turnaua doszło w sobotę 18 stycznia 2025 roku, jednak dopiero teraz wiadomość o smutnym wydarzeniu została podana do wiadomości publicznej. Doniesienia o śmierci ojca Grzegorza Turnaua potwierdził m.in. rzecznik Oddziału Krakowskiego Polskiego Towarzystwa Matematycznego.

Ze smutkiem informujemy, iż w sobotę 18 stycznia 2025 r. zmarł Profesor Stefan Turnau, dydaktyk matematyki, wieloletni pracownik Uniwersytetu Pedagogicznego (obecnie: UKEN) w Krakowie i Uniwersytetu Rzeszowskiego – czytamy na oficjalnym profilu towarzystwa na Facebooku.

Zobacz także: Jak wygląda brat Grzegorza Turnaua? Jego żona to znana aktorka

Nie żyje Stefan Turnau. Kim był?

Stefan Turnau był profesorem matematyki oraz wieloletnim wykładowcą Uniwersytetu Rzeszowskiego i krakowskiego Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej. Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie pierwszej z uczelni, ojciec Grzegorza Turnaua piastował tam funkcję kierownika Zakładu Informatyki, a także Zakładu Metodologii Badań nad Nauczaniem Matematyki.

Ojciec Grzegorza Turnaua przyszedł na świat 17 listopada 1931 r. w Krakowie. Mógł poszczycić się tytułem pierwszej w Polsce osoby, która zdobyła stopień doktora habilitowanego nauk matematycznych w zakresie dydaktyki matematyki.

Grzegorz Turnau w żałobie. O to prosi żałobników

Pogrzeb profesora Turnaua odbędzie się 3 lutego 2025 r. o godz. 12.20 na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Zarówno Grzegorz Turnau, jak i pozostali bliscy zmarłego naukowca mają specjalną prośbę do żałobników.

Bliscy Stefana Turnaua poprosili, aby uczestnicy pogrzebu zrezygnowali z kwiatów i kondolencji. Zamiast tego proszą o datki na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy oraz wsparcie krakowskiego Towarzystwa Przyjaciół Chorych „Hospicjum im. św. Łazarza”.

Idź do oryginalnego materiału